Podopieczni Dariusza Marca przystępowali do meczu wiedząc o porażce 2:3 rezerw Lecha Poznań w Szczecinie. Wystarczyło pokonać słabeusza z Bydgoszczy, żeby powrócić na fotel lidera. Niestety, nie udało się.
Pierwszą znakomitą okazję do zdobycia gola mieli bydgoszczanie, którzy po interwencji kaliskiego bramkarza mieli rzut karny. Adam Wasiluk zrehabilitował się i obronił strzał Wojciecha Mielcarka.
KKS objął prowadzenie dopiero w 78 minucie. Po dośrodkowaną z rzutu rożnego Marcina Radzewicza, celnie główkował Marcin Lis, Siedem minut później powinno być 0:2, ale najlepszy strzelec trzeciej ligi Hubert Antkowiak nie wykorzystał rzutu karnego, podyktowany po faulu na Lisie!
W doliczonym czasie gry gospodarze mieli rzut rożny, a dośrodkowanie Mariusza Miłka z rzutu rożnego wykorzystał Dawid Janicki,
Chemik Bydgoszcz – KKS Kalisz 1:1 (0:0)
0:1 Marcin Lis 78. 1:1 Dawid Janicki 90+3.
Chemik Moderator: Więckowicz - Włosiński, Adamenko, Czajka, Chojnacki - Osiński, Maziarz, Mielcarek (86 Miłek), Siekirka, Kot (68 Janicki) - Kawałek (86 Sapa).
KKS: Wasiluk - Ślesicki, Gawlik, Żytko, Fiedosewicz - Żebrowski, G. Gonzalez (65 Trayanov), I. Gonzalez (47 Radzewicz), Lis - Hordiichuk (80 Jarantowicz), Antkowiak.
Gole z meczu Chemik Bydgoszcz - KKS Kalisz
KKS TV
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?