Decydujące dla przebiegu meczu był fragment między 43 a 45 minutą. Goście prowadzili 2:1, ale kaliszanie nieustępliwie dążyli do remisu. Jedną z dynamicznych akcji mógł zakończyć Błażej Ciesielski, którego w polu karnym ewidentnie podciął obrońca Wisły. Sędzia nie podyktował jedenastki, a Ciesielskiego ukarał żółtą kartką. Wisła przeprowadziła szybką akcję, którą zakończyła kontrowersyjnym rzutem karnym i bramką na 1:3.
To nie oznacza, że goście nie byli lepsi. Wisła grała znakomicie w ataku, na co zresztą wskazuje wynik. Jednak w obronie nie radziła sobie i kaliszanie mogli zdobyć więcej goli. Zabrakło szczęścia.
KKS Kalisz - Wisła Puławy 1:4 (1:3)
0:1 Sebastian Głaz, 1:1 Błażej Ciesielski 13, 1:2 Rafał Lisiecki 33, 1:3 Tomasz Sedlewski 45 karny, 1:4 Przemysław Kanarek 56.
Czerwona kartka (druga żółta): Marcin Lis 79, Błażej Ciesielski 90.
KKS: KKS: Jacek Kuświk - Michał Grzesiek, Damian Czech (66. Jacek Gajewski), Jacek Paczkowski, Łukasz Grabowski, Marcin Lis, Mateusz Gawlik, Błażej Ciesielski, Ivelin Kostov, Stayko Stoychev (65. Remigiusz Malicki), Konrad Chojnacki.
Wisła: Nazar Penkovets - Rafał Lisiecki, Mateusz Pielach, Klimas Gusocenko, Ivan Lytvynyuk, Arkadiusz Maksymiauk, Konrad Szczotka (75. Szymon Wiejak), Tomasz Sedlewski, Dawid Pożak (55. Przemysław Kanarek), Konrad Nowak (62. Jarosław Niezgoda)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
