Początek spotkania był wyrównany, z lekkim wskazaniem na ekipę gospodarzy, którzy głównie za sprawą duetu Matija Starcevic i Gracjan Wróbel wyszli na prowadzenie 6:5. Niedługo potem rywale doprowadzili do wyrównania, a następnie zaczęli "odjeżdżać" kaliskiej ekipie. Do przerwy wypracowali sobie pięć bramek przewagi.
Po zmianie stron głogowianie dołożyli kolejne trafienia i prowadzili już nawet 11:18. Niemoc gospodarzy dopiero w 36. minucie z rzutu karnego przełamał Matija Starcević. Na tablicy widniał wtedy wynik 12:18. Podopieczni trenera Pawła Kuptela nie zamierzali jednak odpuszczać i próbowali za wszelką cenę odrobić straty. Najwięcej emocji dostarczyła końcówka spotkania, ale głównie za sprawą kontrowersyjnych decyzji sędziów. Kilka minut przed końcem kaliszanom udało się zmniejszyć stratę do zaledwie trzech bramek. W obronie Patryk Biernacki odebrał piłkę rywalowi z rąk, ale sędziowie uznali, że przekroczył przepisy i odesłali go na dwie minuty na ławkę. Z taką decyzją nie zgadzali się pozostali kaliscy zawodnicy. Przy stoliku sędziowskim doszło do ostrej wymiany zdań. Sędziowie ukarali kolejnymi dwuminutowymi karami Mateusza Kusa i Macieja Pilitowskiego... Grający w potrójnym osłabieniu kaliscy szczypiorniści przegrali z Chrobrym Głogów 24:28. MVP meczu został świetnie spisujący się między słupkami bramkarz rywali Rafał Stachera.
Energa MKS Kalisz – KGHM Chrobry Głogów 24:28 (11:16)
Energa MKS: Hrdlicka (32%) – Krępa 2, Starcević 6, Nejdl 3, Kowalczyk 2, Kus 1, Biernacki, Wróbel 3, K. Pilitowski, M. Pilitowski 1, Bekisz 5, Karlas 1, Karpiński
Kary: 16 minut (Kus i Biernacki – po 4 minuty, Krępa, Nejdl, M. Pilitowski, Bekisz – po 2 minuty)
Karne: 4/5
KGHM Chrobry: Stachera (36%), Dereviankin – Wrona, Zieniewicz 4, Kosznik 4, Tilte 3, Orpik 2, Jamioł, Dadej, Matuszak 3, Otrezov, Styrcz 7, Paterek 5, Skiba
Kary: 12 minut (Otrezov – 6 minut, Skiba – 4 minuty, Orpik – 2 minuty) cz. kartka – Otrezov – gradacja kar
Karne: 2/3
ZOBACZ TAKŻE:
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?