Kolejne śmieci odkryte podczas budowy nowej drogi w Kaliszu. Czy to koniec?

Pierwsze śmieci zostały odkryte w ubiegłym roku podczas budowy nowego odcinka drogi łączącej ulice Księżnej Jolanty i Budowlanych. Zostały złożone na tym terenie najprawdopodobniej przed 1980 r. Łączny koszt wydobycia i utylizacji odpadów wyniósł 1,68 mln złotych.

Szef drogowców Krzysztof Gałka chce wyciągnięcia konsekwencji wobec projektanta, który miał nic nie wiedzieć o wysypisku projektując przebieg trasy.

- Badania powinny wykazać miejsca zalegania tych śmieci. W związku z powyższym, na niedostateczne rozpoznanie tematu, wyciągamy roszczenia - koszty wydobycia, transportu i utylizacji śmieci - tłumaczył w styczniu Krzysztof Gałka.

Radni Polski 2050 mieli pretensje, że prezydent nie poinformował o wysypisku. Ponadto zastanawiali się czy udało się zutylizować wszystkie odpady czy zaledwie ich część.

Radny Eskan Darwich z Polski 2050 w swojej interpelacji prosi prezydenta o przekazanie kopii dokumentów dotyczących usunięcia odpadów ujawnionych w toku realizacji inwestycji.

- Proszę także o wskazanie, czy są to wszystkie koszty, które Miasto poniosło w związku z wydobyciem, wywozem i utylizacją tych odpadów, czy ewentualnie mogą powstać jakieś dodatkowe koszty związane z usuwaniem odpadów ujawnionych w trakcie realizacji tej inwestycji - zwraca się radny do Krystiana Kinastowskiego.

W odpowiedzi uzyskuje informację, że wydobyto śmieci w ilości ok. 250 ton, ponad wcześniej wydobyte i zutylizowane. A koszt ich wydobycia, transportu oraz zutylizowania wynosi ok. 220 tysięcy zł.

- W wyniku kontynuacji robót pozostało do wywozu ok. 250 Mg odpadów komunalnych, których transport i utylizację szacujemy na kwotę ok. 220.000 zł. Obecnie oczekujemy na pilne przedstawienie przez projektanta rozwiązania technicznego mającego na celu wzmocnienie podłoża dla uzyskania jego wymaganej nośności. Określenie kosztów wzmocnienia podłoża będzie możliwe po przedłożeniu przez projektanta ww. rozwiązania i jego akceptacji przez Zarząd Dróg Miejskich w Kaliszu - czytamy w odpowiedzi prezydenta Kalisza.

Prezydent zaznacza, że roboty w zakresie branży drogowej nie zostały jeszcze rozpoczęte na całym terenie inwestycji - w szczególności dotyczy to odcinka drogi prowadzącej w kierunku Giełdy Kaliskiej.

- Dlatego trudno jest jednoznacznie wykluczyć zaleganie odpadów komunalnych w innych niż ujawnionych do tej pory miejscach. W tym zakresie oczekujemy na niezwłoczne przekazanie przez projektanta stosownych badań geotechnicznych, które powinny wykazać, czy zalegają tam odpady komunalne - dodaje Krystian Kinastowski w odpowiedzi na interpelację.

Eskan Darwich uważa, że w kwestii odpadów Miasto jest bardzo oszczędne w informowaniu.

- To nas martwi, bo dopiero po naszej interwencji, Miasto wystosowało pismo do projektanta w celu pociągnięcia go do odpowiedzialności finansowej - mówi Eskan Darwich.

Całe zadanie realizowane jest przy udziale środków pozyskanych w ramach programu inwestycji strategicznych Polskiego Ładu. Miasto Kalisz otrzymało na ten cel promesę w wysokości 19 mln. zł. Wartość inwestycji to około 21 mln. zł. Prace mają się zakończyć w sierpniu 2024 roku.

Zobacz także: