Kolejny lokal z dnia na dzień zniknął z mapy Kalisza. Właściciel: „Nie spodziewaliśmy się, że do tego dojdzie”. ZDJĘCIA

Corno Izba to restauracja kuchni polskiej z delikatnym akcentem Podhala, która cieszyła się dobrymi opiniami klientów. Jeszcze w grudniu organizowano tam imprezy, zachęcano do składania zamówień i zakupu voucherów w ramach świątecznych prezentów. Przyjmowano też rezerwacje i zadatki na organizację imprez okolicznościowych. Niestety z dnia na dzień wszystko się zmieniło.

- Drodzy Goście, mamy dla Was ciekawą propozycję. Restauracja Corno Izba może być Twoja. Otwórz własną restaurację w sprawdzonym koncepcie franczyzowym. Jeśli podoba Ci się nasz koncept, posiadasz środki finansowe, masz lub chciałbyś zdobyć doświadczenie w prowadzeniu restauracji. Corno Izba czeka na Ciebie – taki post został zamieszczony na Facebooku restauracji 11 grudnia. Pod nim właściciele zapewniali, że restauracja nie zamyka się. Wręcz przeciwnie – ma się rozwijać.

Niestety 27 grudnia restauracja została zamknięta. Na drzwiach lokalu pojawiła się informacja, że lokal jest do wynajęcia, z internetu zniknęła strona internetowa, a funkcjonujące do tej pory numery telefonów przestały odpowiadać. Klienci restauracji zaczęli niepokoić się co z zakupionymi voicherami i zarezerwowanymi terminami na ich rodzinne uroczystości.

Nam udało się skontaktować z właścicielem Cornej Izby. Jak tłumaczy - w listopadzie restauracja została przejęta przez nową firmę. Zaskoczeni zamknięciem są również sami właściciele spółki, którzy mówią że nie spodziewali się takiego obrotów sprawy. Do momentu wyjaśnienia sytuacji nie chcą ujawniać żadnych szczegółów.

- Jest nam bardzo przykro, że musieliśmy zamknąć restaurację w tak krótkim czasie od podpisania nowej wieloletniej umowy najmu budynku przy ul. Polnej w Kaliszu. Nie spodziewaliśmy się takiego zamknięcia, które nie było zależne od nas, jednak na tym etapie nie będziemy wskazywać winnych. Chcemy bardzo przeprosić wszystkie osoby poszkodowane zamknięciem naszej restauracji, a w szczególności gości, pracowników, tych, którzy zakupili vouchery, wpłacili zaliczki na przyszłe imprezy oraz te, które nie doszły do skutku. Zawsze byliśmy fair wobec wszystkich w związku z tym udostępniamy specjalny adres mailowy [email protected] pod którym można się kontaktować. Chcemy zrekompensować wszystkim tym, którym zamknięcie restauracji wyrządziło szkodę – dodaje właściciel.