500 złotych mandatu zarobił sprawca kolizji, do której doszło w czwartek po południu na ulicy Stanczukowskiego w Kaliszu. Jak ustaliła policja, kierowca wyjeżdżający z terenu salonu samochodowego toyotą yaris nie ustąpił pierwszeństwa kierującej citroenem, jadącej w kierunku Ronda Solidarności. Kobieta została przewieziona do pobliskiego szpitala, ale badania wykazały, że poza ogólnymi potłuczeniami nie odniosła ona żadnych obrażeń. Oba auta zostały mocno rozbite, a policjanci zatrzymali kierowcom dowody rejestracyjne.