Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koncepcji na zagospodarowanie "dziurelli" wciąż nie ma. Prezydent nie wyklucza... palmiarni wokół rząpia ZDJĘCIA

Redakcja
Wciąż nie wiadomo, czy kaliski magistrat przychyli się do wniosku o zasypanie rząpia na rynku. Pojawiają się kolejne pomysły na zagospodarowanie tego terenu. Tymczasem bez rozgłosu badaniem zbiornika zajęła się firma z Wrocławia i wiele będzie zależeć od wyników jej prac.

Ratusz nie podjął jeszcze wiążącej decyzji dotyczącej przyszłości rząpia. Pod petycją o jego zasypanie podpisało się ponad 700 osób.
- Pytanie czy 700 osób to dużo czy mało. My musimy na ten temat spojrzeć spokojnie. Zdaję sobie sprawę, że wokół tego znaleziska było dużo negatywnych emocji. To, w jaki sposób ono wygląda w tej chwili, również nie sprzyja dyskusji nt. jego rzeczywistej wartości historycznej, a jest to znalezisko unikatowe - powiedział prezydent Krystian Kinastowski.
- Decyzja jeszcze nie zapadła. Jeżeli mieszkańcy chcą to na siłę zasypać czy nie chcą tego mieć, to my będziemy się jeszcze tych kilka dni zastanawiać. Projekt, który zlecamy, dotyczy nie tylko Głównego Rynku. Chcemy rozwiązać problem dwóch placów - jeżeli bylibyśmy w stanie przenieść imprezy na Nowy Rynek i po koncercie ludzie, by mogli przyjść do restauracji na Głównym Rynku, to uważam, że wówczas problem tego rzapią znika - uważa prezydent.
Jednej spójnej koncepcji ciągle jednak nie ma. 5 lipca Krystian Kinastowski planuje negocjacje ostatecznej koncepcji w SARP w Poznaniu.
- Mamy takie znalezisko i trzeba z niego zrobić atut. Jestem przekonany, że jest to możliwe, i będzie to kolejny powód, dla którego do Kalisza będzie można przyjechać, zobaczyć, ale również mieszkańcy będą mogli z tego korzystać. Można sobie nawet jakąś palmiarnię tu wyobrazić wokół rząpia. To może być naprawdę coś fajnego - podsumował prezydent Kalisza.
Tymczasem badaniem rząpia zajęła się na zlecenie Miasta firma z Wrocławia. Ma ustalić, jak i czy w ogóle będzie można wyeksponować liczący kilkaset lat zbiornik na wodę.
"O, cholera! Nie wiedziałem o tym". Szwedzi stracą zimowe igrzyska olimpijskie przez... troje spóźnialskich?

RUPTLY

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto