Koronawirus. Są chorzy w Domu Pomocy Społecznej w Psarach. Na kwarantannie niemal 300 osób [WIDEO]

Pracownica Domu Pomocy Społecznej w Psarach jest zarażona koronawirusem. - Zostały przez nas podjęte działania mające na celu zabezpieczyć sytuację, zarówno dla pensjonariuszy, których mamy tam ponad 160, jak i dla pracowników - mówił Paweł Rajski, starosta ostrowski. Dyrektor DPS w Psarach przekazała, że na dzień dzisiejszy na terenie Domu przebywa 4 z 7 pracowników, jednak żaden z nich nie wykazuje objawów. Wśród pensjonariuszy 2 ma gorączkę powyżej 38 stopni Celsjusza. Te osoby zostały odizolowane.

Powiatowy Inspektor Sanitarny zarządził kwarantannę dla Domu Pomocy Społecznej w Psarach. Tadeusz Andrzej Biliński, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Ostrowie Wielkopolskim podkreślił, że sytuacja jest dynamiczna. Podał garść statystyk: w powiecie ostrowskim mamy 14 osób zakażonych, 1 osoba zmarła, ponad 110 osób przebywa na kwarantannie z decyzji sanepidu, gdyż miały kontakt z zakażonymi, 1065 decyzji związanych z kwarantanną w związku z przekroczeniem granicy. Stan chorych jest dobry, z wyjątkiem jednej osoby, która mimo wcześniejszej hospitalizacji, ponownie trafiła na oddział zakaźny ze względu na gorsze samopoczucie. Hospitalizowane są 2 osoby, w tym 1 ze stwierdzonym wynikiem dodatnim koronawirusa.

- Sytuacja wyjątkowo poważna spotyka nas dzisiaj. Dom Pomocy Społecznej to dokładnie 166 pensjonariuszy oraz personel, który w dniu dzisiejszym jest w ilości 40 osób, trwa ustalanie wszystkich osób z personelu. Będzie ich około 100 - mówił dyrektor "sanepidu". Dodał, że źródłem zakażenia jest pracownik DPS, który miał wcześniej kontakt, w innym miejscu pracy, z osobą zakażoną. - Osoba ta, przynajmniej przez okres kilku dni, mając już pewne objawy zachorowania, przebywała na terenie Domu Pomocy Społecznej i miała kontakt ze zdecydowaną większością pensjonariuszy oraz z częścią personelu - wyjaśnił. Od tej osoby zaraziła się kolejna, która wykazała objawy chorobowe. Starosta przyśpieszył badania tej osoby. W trybie odwrotnym uzyskaliśmy wynik tego badania. Okazał się niestety dodatni. Przy takiej sytuacji epidemiologicznej nie ma wyjścia. Podjąłem decyzję o zamknięciu tego zakładu, a więc poddaniu kwarantannie pensjonariuszy, a także personel - mówił. Słowa dyrektora PSSE nie napawają entuzjazmem. Zdradził, że wstępny wywiad epidemiologiczny wskazuje, że zachorowań będzie więcej. Wśród osób objętych kwarantanną, są tacy, którzy wykazują objawy koronawirusa.

Wyników nie należy się spodziewać wcześniej niż około 12 kwietnia. Pobieranie wymazów może rozpocząć się dopiero 10 kwietnia.

Do tej pory w powiecie ostrowskim nie doszło do żadnego złamania nakazu kwarantanny.