Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koźminek od roku jest miastem. Co się zmieniło? Czy zrealizowano założone cele?

Ewelina Samulak-Andrzejczak
Ewelina Samulak-Andrzejczak
Koźminek od ponad roku jest miastem. W tym czasie nie zmienił się w metropolię, budżet realizowany był jeszcze na pakiecie wiejskim, o efektach czysto ekonomicznych jeszcze mówić nie można. Za to już teraz widoczna jest zmiana mentalna. Koźminek mierzy wysoko i zamierza się rozwijać. Czy udało się zrealizować założone przed zmianą statusu cele? Na pewno ten najważniejszy – historyczny.

W 2021 roku Koźminek odzyskał prawa miejskie

1 stycznia 2021 roku Koźminek po 150 latach znów stał się miastem. Włodarze i mieszkańcy gminy Koźminek uczcili ten historyczny moment mszą świętą, przyznaniem wyróżnień zasłużonym mieszkańcom i odsłonięciem tablicy pamiątkowej na rynku. Co od tej chwili zmieniło się w Koźminku?

- Koźminek nie zmieni się w metropolię. Nigdy. To zawsze będzie maleńkie, kompaktowe, sympatyczne miasteczko. Nie jest Koźminkowi potrzebny nie wiadomo jaki rozwój i nie wiadomo jakie inwestycje. Wystarczy, że jest czysto, że są dobre drogi, dobra szkoła i przedszkole, mili sąsiedzi, czysta woda, miejsca, do których warto wyjść - choćby od czasu do czasu. Ważne, by ludzie mówiąc i myśląc o Koźminku - odczuwali szacunek do tego miejsca, aby nie wstydzili się przyznać do tych korzeni, do tego punktu na mapie świata. Jest w tym miejscu pewna magia i jest wiele zaściankowości - tak jak w innych miastach. Choćby w Warszawie czy Łodzi. Ale to też pewien urok, pewna tożsamość i swoisty portret, coś na kształt odcisku palca. Mieszkańcy ościennych wsi (niektórzy przez całe życie) mówią,  że jadą do miasta - mając na myśli Koźminek – mówi Iwona Michniewicz, burmistrz Miasta i Gminy Koźminek.

Efekty ekonomiczne będą widoczne w dłuższej perspektywie

Choć Koźminek jest miastem już od roku to inwestycje i projekty były realizowane jeszcze na pakiecie wiejskim, bo fundusze jakie otrzymało miasteczko były jeszcze z 2020 roku.

- Po roku o takich efektach czysto ekonomicznych nie można jeszcze mówić, ponieważ to jest zbyt krótki czas. Mogę powiedzieć czego udało się uniknąć, a to na pewno to, czego mieszkańcy najbardziej się obawiali, czyli tego, że wzrosną podatki. One oczywiście nie wzrosły, bo o tym decyduje Rada. Mogliśmy za to prezentować się jako miasto na przykład na wyjeździe studyjnym w Toruniu, gdzie mogliśmy rozmawiać z przedstawicielami innych miast jak równy z równym. Wymiar ekonomiczny może pojawić się w perspektywie długofalowej, bo jeszcze nawet nie mamy zapowiedzi czy projektów dla małych miasteczek do 20 tysięcy mieszkańców. Czekamy na te projekty. Tymczasem korzystamy z projektów ogólnych na przykład covidowych, tarczy antykryzysowej, polskiego ładu. Oczywiście te cele założone w budżecie, które w poprzednim roku zakładaliśmy zrealizowaliśmy i to niejako w nadmiarze. Mamy niezły wynik ekonomiczny, ale czy to jest zasługa miasta to niekoniecznie – wyjaśnia Włodzimierz Karasiński, przewodniczący Rady Miejskiej Gminy Koźminek.

Najważniejszy cel osiągnięty

I choć z dnia na dzień nie nastały tutaj zmiany widoczne gołym okiem, to najważniejszy cel, który przyświecał samorządowi i mieszkańcom został zrealizowany.

- Nie robiliśmy tym razem referendum ogólnogminnego, ale za to można było przyjść do Urzędu i wypowiedzieć się. Ci, którzy chcieli to przyszli, wypowiedzieli się i zagłosowali za tym, żeby jednak wrócić do statusu miasta przede wszystkim ze względów historycznych, bo zostało nam to zabrane nie z powodu naszej niegospodarności czy winy tylko, dlatego że car zemścił się za powstanie styczniowe. Dlatego z tych względów patriotycznych chcieliśmy te prawa odzyskać – tłumaczy Włodzimierz Karasiński.

- Dla mnie pewne jest, że Koźminek to miasteczko. Wielowiekowe, wielonarodowościowe, wielowyznaniowe - to historyczny fakt. Krók Kazimierz mówił w 1369 roku - "miasteczko Koźminek" - ofiarowując to miejsce swojemu rycerzowi Bartoszowi z Wazenborga. I dla mnie to wystarczy, żeby o Koźminku myśleć jak o miasteczku. Jednak to, czy ktoś jest "mieszczuchem" czy "wieśniakiem" w dobrym lub negatywnym rozumieniu tych słów, nie ma związku ze statusem miejscowości, z której pochodzi czy jej prawami miejskimi. To raczej rozumienie własnej wartości, duma, kultura, czucie się dobrze w Nowym Jorku, Londynie, Kaliszu i Koźminku – dodaje Iwona Michniewicz.

Odzyskanie prawa miejskich przez Koźminek to zmiana nie tylko administracyjna, ale również mentalna

Nadanie praw miejskich spowodowało, że o rozwoju Koźminka myśli nie tylko samorząd, ale i organizacje działające na terenie Koźminka i całej gminy, a także mieszkańcy.

- Według mnie ludzie stawiają sobie wyższe cele będąc jednak jednak w statusie miejskim. Zauważyłem też po naszych OSP nie tylko w Koźminku, ale na przykład w Dębsku. Młodzi druhowie chcą dorównać innym, większym jednostkom. Teraz też po otwarciu dworku, gdzie mamy Centrum Kultury wzrosło zainteresowanie kulturą wyższą. Wydaje mi się, że te aspiracje wzrosły. To taka korzyść wymierna z tego roku bycia miastem – cieszy się Karasiński.

- Odzyskanie prawa miejskich przez Koźminek to zmiana nie tylko administracyjna, ale również mentalna. To inne oczekiwania, to inny sposób myślenia o przyszłości miejscowości, to inne potrzeby i inne standardy. Niby nie zmieniło się zbyt wiele z dnia na dzień, bo to przecież zmiana niewidzialna, ale jednak dość istotna, co będziemy sobie uświadamiać wraz z upływem czasu – kwituje Tomasz Potemkowski, dyrektor Gminnego Centrum Kultury w Koźminku.

ZOBACZ TAKŻE:

Koźminek przeniósł się do epoki napoleońskiej. Goszczą tutaj...

Wielkie świętowanie w Koźminku. Otwarcie Centrum Kultury w d...


Obserwuj nas także na Google News

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto