Podczas kampanii była wiceprezydent Kalisza odwiedziła wszystkie 13 powiatów w okręgu kalisko-leszczyńskim. Przyznała, że poza kilkoma incydentami, nie spotkałam się z atakami ze strony politycznych konkurentów.
- Zdecydowanie pod tym względem kampania ta różniła się od kampanii samorządowej - zauważyła Karolina Pawliczak. - Okręg kalisko- leszczyński, to jeden z największych i najtrudniejszych okręgów wyborczych, stąd kilka tysięcy kilometrów. które w tej kampanii pokonałam. Uczestniczyłam w kilku debatach oraz konferencjach prasowych m.in. w Gołuchowie, Pleszewie, Ostrzeszowie, Lesznie, Ostrowie Wielkopolskim oraz oczywiście w Kaliszu.
Przypomniała także o najważniejszych punktach, jakie w swoim programie ma Lewica m.in. lekach na receptę za 5 zł, 100 proc. wynagrodzenia za czas choroby, minimalnej emeryturze 1600 zł, maksymalnie 30 dniach oczekiwania do lekarzy specjalistów, tanich mieszkaniach na wynajem, zwiększenia liczby bezpłatnych miejsc w żłobkach czy 100 proc. dofinansowania w zmianę systemu ogrzewania dla indywidualnych gospodarstw domowych.
Karolina Pawliczak ma nadzieję, że Lewica osiągnie w wyborach dwucyfrowy wyniku, a w okręgu zdobędzie dwa, a nawet trzy mandaty.
Sport ważniejszy od polityki? Holenderscy ministrowie podczas wystąpienia premiera oglądali mecze LE
Press Focus
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?