Był poranek, 24 sierpnia. Około godziny 7.15 Krzysztof Gałka, z-ca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji szedł do samochodu, by pojechać do pracy. Wtedy podbiegło do niego dwóch nieznanych mężczyzn. Zadali mu kilka silnych ciosów w głowę i tułów.
- Jeden szedł przyspieszonym krokiem, a drugi podążał za nim. Wtedy doszło do ataku - relacjonuje Krzysztof Gałka. - Miałem podbite oko, rozciętą brew, krew ciekła mi z nosa. Wiążę te sytuację ze swoją pracą. Nie mam jednak podstaw ku temu, aby coś sugerować.
Jeszcze tego samego dnia wiceszef ZDMiK powiadomił o zdarzeniu policję, ale nie złożył w sprawie zawiadomienia o przestępstwie. Jak tłumaczy mł. asp. Witold Woźniak z KMP w Kaliszu, w takiej sytuacji nie ma podstaw prawnych do wszczęcia dalszych czynności procesowych.
- W tej sprawie natychmiast zostały podjęte czynności zmierzające do ustalenia oraz zatrzymania sprawców. Poszkodowany został poinformowany o przysługujących mu prawach oraz o możliwości złożenia stosownego wniosku od którego uzależnione jest dalsze postępowanie w sprawie, a także ściganie sprawców. Poszkodowany nie złożył dotychczas takiego wniosku. W związku z powyższym, Komenda Miejska Policji w Kaliszu z uwagi na brak podstaw prawnych nie prowadzi dalszych czynności procesowych - tłumaczy Woźniak.
Krzysztof Gałka dodaje, że czuję się w tej chwili zagrożony. Zbulwersowany napaścią jest poseł Kukiz'15 Jerzy Kozłowski, który poruszył kwestię podczas czwartkowej konferencji prasowej.
- Nie mogę przejść obojętnie wokół tego tematu. Dlatego kieruję pismo do ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry o nadzór nad tą sprawą - mówił podczas konferencji Kozłowski.
Prezydent Kalisza Grzegorz Sapiński zamierza zawiadomić o pobiciu Krzysztofa Gałki prokuraturę.
- Jest to zatrważające i takie sytuacje nie powinny mieć miejsca - tłumaczy prezydent Sapiński. - Cieszę się, że dodatkowo możemy liczyć na pomoc ze strony parlamentarzystów.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?