Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KS Colman - Blamaż w Sulęcinie

Daniel Kawczyński
Podopiecznych Mariana Durleja czeka ciężka przeprawa z Krispolem Września.
Podopiecznych Mariana Durleja czeka ciężka przeprawa z Krispolem Września. Michał Sobczak
Czegoś takiego chyba nikt się nie spodziewał. Siatkarze Colmana Kalisz sensacyjnie ulegli w meczu wyjazdowym Olimpii Sulęcin aż 0:3, co poskutkowało utratą pierwszej pozycji na rzecz Krispolu Września. Bój o lidera już za tydzień.

Przedmeczowe wypowiedzi mówiły o rozwadze przed dwoma ostatnimi spotkaniami, ale jednocześnie pojawiały się dręczące myśli o play-offach. Mało kto bowiem przypuszczał, że szósta drużyna tabeli nawiąże chociażby równorzędną walkę z będącymi w czołówce kaliszanami.

- Trochę zlekceważyliśmy rywala i myśleliśmy, że wszystko łatwo się wygra. Niestety to myślenie nas zgubiło, a przeciwnik grający już tylko o prestiż zagrał na bardzo dobrym poziomie. Przegraliśmy i jesteśmy trochę zszokowani – mówi środkowy Colmana Michał Lipa.

Jego koledzy przez całe starcie zawodzili w bloku, ataku i zagrywce, w niczym nie przypominając standardowej drużyny z tego sezonu. Pierwszy set mógł jednak paść łupem przyjezdnych, którzy ze stanu 20:24 wyszli na prowadzenie 25:24. Niestety, dwa błędy w ataku zakończyły rywalizację. W następnej partii obie ekipy grały punkt za punkt, aż do stanu 15:15. Później skutecznością popisała się Olimpia, zwyciężając 25:22. W trzecim secie podopieczni Mariana Durleja w pewnym momencie prowadzili 13:10 i to było maksimum ich możliwości. Gospodarze szybko wyrównali, by ostatecznie wygrać do 21.

Potknięcie wykorzystał Krispol Września, który pokonał AZS Zielona Góra 3:1. Tym samym podopieczni Krzysztofa Wójcika prowadzą w tabeli mając na koncie 43 punkty, czyli o dwa więcej niż kaliszanie. Siatkarze KS Colman by powrócić na dawną pozycję muszą pokonać wrześnian 3:0 lub 3:1. Porażka w tie-breaku oznacza zajęcie drugiego miejsca, co w play-offach zapewni atut własnego boiska przy większości spotkań. Natomiast po porażce 0:3 lub 1:3 Colman zakończy sezon zasadniczy na trzeciej lokacie. Jest więc o co grać.

Olimpia Sulęcin - Colman Kalisz 3:0 (27:25, 25:22, 25:21)

Colman: Spychała, Lipa, Janczak, Melnarowicz, Łukasik, Porada, Wroniecki (libero) oraz Lis, Kowalewski, Skadłubowicz, Sęk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto