Kwesta na ratowanie zabytkowych nagrobków w Kaliszu. Mamy kolejny rekord! ZDJĘCIA

Kwesta na ratowanie zabytkowych nagrobków w Kaliszu odbyła się po raz 22. W tym roku ponad sześćdziesięciu wolontariuszy zbierało pieniądze na cmentarzu komunalnym oraz na cmentarzu miejskim. Udało im się zebrać 23 614,19 złotych. To największa kwota zebrana podczas kaliskich kwest. Przed rokiem zebrano 20.263,10 złotych.

Dzięki temu organizatorzy kwesty będą mogli zapłacić 13 tysięcy złotych za dotychczas wykonane już prace przy renowacji nagrobka Józefy Hadryś, przypadkowej ofiary zajść w Kaliszu w czerwcu 1905 roku, a także dwóch płyt epitafijnych z grobowca rodzin Thanów i Hintzów. To miejsce spoczynku Fryderyka Hintza, producenta fortepianów, u którego praktykował Gustaw Arnold Fibiger, założyciel słynnej fabryki fortepianów i pianin, a także rodziny Thanów – właścicieli Hotelu Drezdeńskiego, mieszczącego się niegdyś przy ulicy Grodzkiej.

Pozostałą kwota z tegorocznej kwesty pozwoli na wykonanie konserwacji nagrobka Marii ze Świtalskich Czarnieckiej, zmarłej w 1913 r., pochowanej na cmentarzu rzymskokatolickim przy ulicy Górnośląskiej.

Organizatorem kwesty na ratowanie zabytkowych nagrobków obecnie jest kaliski oddział PTTK. Udział w zbiórce biorą między innymi kaliscy samorządowcy, dziennikarze, bibliotekarze, pracownicy naukowi wyższych uczelni, harcerze, czy Jednostka Strzelecka 4144 Kalisz Związku Strzeleckiego "Strzelec" Józefa Piłsudskiego. W tym roku z charakterystycznymi czerwonymi puszkami kwestowali członkowie Kaliskiego Bractwa Strzelców Kurkowych. I to właśnie do puszek kaliskich kurków trafiło w sumie 2751 złotych. Indywidualnie najlepszy wynik osiągnął wiceprezydent Kalisza Grzegorz Kulawinek, który przez kilka godzin kwestował na dwóch cmentarzach. Udało mu się uzbierać 2594 złote. Trzeci wynik osiągnęła Izabella Galuba-Bryja z kwotą 923 złote.