Lewica w Kaliszu: Polski Ład to strzał w kolano ZDJĘCIA

Karolina Pawliczak podczas spotkania z dziennikarzami w poniedziałek, 10 stycznia, zauważyła że Nowy Rok przyniósł drożyznę, gigantyczne podwyżki cen prądu i gazu. Do tego dochodzi również galopująca inflacja.

- Odpowiada za to spóźniona reakcja NBP oraz Rady Polityki Pieniężnej dotycząca podniesienia stóp procentowych - mówi posłanka Lewicy Karolina Pawliczak. - Co w tej sytuacji robi rząd? Zamiast realnej pomocy i wsparcia dla ludzi, wprowadza zmiany w postaci Polskiego Ładu. My nazywamy to polskim nieładem albo drogim ładem, wręcz chaosem. Bo zamiast reagować na to, co się dzieje na bieżąco, to wprowadzają rewolucję podatkową, w bardzo już skomplikowanym systemie podatkowym w naszym kraju.

Lewica otrzymuje mnóstwo prób o reakcję w sprawie Polskiego Ładu.

- Zgłasza się do nas wiele osób z różnych grup zawodowych. Są to osoby zarówno czynne zawodowo, jak i emeryci m.in. nauczyciele i funkcjonariusze służb mundurowych, które otrzymały pomniejszone wynagrodzenia, uposażenia - mówi Anna Szymczak, dyrektorka biura poselskiego Karoliny Pawliczak.

Osoby zainteresowane mogą zgłaszać się osobiście do biura poselskiego przy ul. Górnośląskiej 64 w Kaliszu, a także listownie pod wskazany adres bądź mailowo: [email protected].

- Polski Ład miał służyć, wspierać i pomagać, a okazuje się, że był to strzał w kolano. Wiele osób otrzymuje pomniejszone wynagrodzenie o kilkaset złych. W ten sposób nie domykają oni swoich domowych budżetów. Słowo "przepraszam" polityków prawicy jest jak splunięcie w twarz wszystkim Polkom i Polakom, których dotyka Polski Ład - twierdzi posłanka Pawliczak.

Lewica na najbliższym posiedzeniu sejmu zaproponuje rządowi utworzenie tzw. Funduszu Rekompensat Błędów Polskiego Ładu. Każdy, kto poniósł stratę lub odnotował mniejsze dochody, będzie mógł złożyć wniosek o wypłacenie rekompensaty.

Zobacz także: