Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Liceum Plastyczne w Kaliszu zorganizowało otrzęsiny pierwszoklasistów. ZDJĘCIA

Andrzej Kurzyński
Andrzej Kurzyński
Liceum Plastyczne w Kaliszu. Otrzęsiny pierwszoklasistów
Liceum Plastyczne w Kaliszu. Otrzęsiny pierwszoklasistów Magdalena Szuleta
Po raz czternasty Liceum Plastyczne im. Tadeusza Kulisiewicz w Kaliszu zorganizowało otrzęsiny dla pierwszoklasistów. Po raz kolejny nie zabrakło pomysłowości i fajnego widowiska. Tytuł tegorocznych otrzęsin „Oddział zamknięty”, zainspirowany został polskim zespołem rockowym, którego nazwa pochodzi od rodzaju oddziału w szpitalu psychiatrycznym.

Tradycją stało się, że otrzęsiny klasy pierwszej każdego roku organizuje klasa trzecia. W tym roku uczniowie wraz z wychowawcą Marcinem Gajem zaangażowali się w przygotowanie przedstawienia. Sami stworzyli scenografię oraz stroje i rekwizyty. Tytuł tegorocznych otrzęsin „Oddział zamknięty”, zainspirowany został polskim zespołem rockowym, którego nazwa pochodzi od rodzaju oddziału w szpitalu psychiatrycznym.Głównym pomysłodawcą i autorem scenariusza, który w trakcie wielu prób ulegał drobnym zmianom i modyfikacjom, był Tomasz Ziółkowski.

Impreza otrzęsinowa odbyła się w auli szkolnej przy ul. Rzemieślniczej 6. Miała ona charakter wyreżyserowanego przedstawienia z podziałem na role (dyrektor oddziału, chorzy i stali pacjenci, lekarz, siostry oddziałowe, czy zjawy). Klimat widowiska, chociaż w scenografii sprawiający być może wrażenie grozy, utrzymany był na wesoło. Elementami wystroju były także motywy zaczerpnięte ze świata sztuki jak żywe i chodzące obrazy – autoportret Vincenta van Gogha z zabandażowanym uchem, „Krzyk” Edvarda Muncha, portret Fridy Kahlo, Nefretete, czy Dziewczyny z perłą Jana Vermeera. W trakcie widowiska uczniowie klasy pierwszej rozwiązywali kalambury rysunkowe, odgadywali zagadki z historii sztuki i wykonywali zadania sprawnościowe. Po części artystycznej uczniowie wszystkich klas Liceum Plastycznego bawili się przy muzyce, po czym wrócili na zajęcia dydaktyczne.

- Klasie organizującej otrzęsiny należy się uznanie za autentyczne zaangażowanie, poświęcenie, wzajemną współpracę, organizację i osiągnięty cel. Był to bowiem mile spędzony czas. Czas wspólnego spotkania i integracji społeczności szkolnej - podkreśla Marcin Gaj, wychowawca klasy III Liceum Plastycznego i zarazem wicedyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Kaliszu.


Zobacz także: Ogromny grant dla Polskiej Akademii Nauk. Pozwoli zatrudnić kilkudziesięciu naukowców z całego świata

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto