Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Likwidacja składowisko niebezpiecznych odpadów w Kaliszu ma kosztować miliony złotych

Andrzej Kurzyński
Likwidacja składowisko niebezpiecznych odpadów w Kaliszu ma kosztować miliony złotych
Likwidacja składowisko niebezpiecznych odpadów w Kaliszu ma kosztować miliony złotych Andrzej Kurzyński
Od kilku lat składowisko niebezpiecznych odpadów spędza sen z powiek mieszkańcom kaliskiego osiedla Szczypiorno. Zdaniem posła Jana Mosińskiego miasto mogłoby szybko pozbyć się problemu dzięki bardzo korzystnej pożyczce, jaką oferuje Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Przedsiębiorca, który kilka lat temu wynajął magazyn przy ulicy Wrocławskiej i sprowadził odpady do Kalisza, odsiaduje za to dwuletni wyrok. Mężczyzna, nawet jak wyjdzie na wolność, nie będzie w stanie zutylizować ponad trzech ton chemikaliów. Był on jedynie podstawionym słupem w całym procederze.

W sprawę likwidacji niebezpiecznego składowiska zaangażował się Jan Mosiński, kaliski poseł Prawa i Sprawiedliwości.

- W czerwcu poprosiłem przedstawicieli miasta, policji i straży pożarnej oraz urzędników Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej o spotkanie. Odbyło się w siedzibie Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. Pozwoliło przede wszystkim ustalić stan faktyczny. Okazuje się, że trwa postępowanie prokuratorskie związane z wydaniem pozwolenia na składowanie odpadów. Komendant straży pożarnej powiedział, że ilość zgromadzonych odpadów jest większa niż przypuszczano, co siłą rzeczy będzie generowało jeszcze większe koszty ich utylizacji niż trzy miliony złotych zabezpieczone przez miasto w budżecie - mówi parlamentarzysta.

Pod koniec lipca poseł spotkał się z prezesem Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

- Poprosiłem prezesa o wskazanie, jakie działania można byłoby podjąć, aby miasto Kalisz mogło uzyskać środki na likwidację składowiska - dodaje Jan Mosiński.

Koszty utylizacji kilku ton chemikaliów szacowane są nawet na 10 milionów złotych! Rozwiązania są dwa. Wsparcie z Unii Europejskiej lub nisko oprocentowana pożyczka z NFŚiGW. Rozmowy rządowe z UE dopiero trwają i nie ma pewności, że Unia będzie chciała płacić za utylizację śmieci. Natomiast realne jest udzielenie miastu pożyczki z oprocentowaniem wynoszącym jeden procent, a spłata miałby zostać rozłożona nawet na 15 lat.

- Uważam, że jest to bardzo korzystna propozycja - ocenia poseł Mosiński.

Miasto, jak na razie, nie jest zainteresowane nisko oprocentowaną pożyczką z NFŚiGW. Samorząd liczy, że otrzyma bezzwrotne dofinansowanie na utylizację odpadów z magazynu w Szczypiornie. Miasto zmierza do przejęcia na własność nieruchomości z odpadami. Ma to pozwolić na ubieganie się o dofinansowanie. Pożyczka to ostateczność.


Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?

Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto