Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Magia książek w antykwariacie przy ul. Warszawskiej. Miejsce, które warto wesprzeć w trudnych czasach. ZDJĘCIA

ESA
To miejsce, które w Kaliszu zna chyba każdy. Z pewnością są tacy, którzy przed rozpoczęciem roku szkolnego stali tam w długich kolejkach po podręczniki. Antykwariat przy ul. Warszawskiej jest najstarszym w mieście. Działa od kilku dekad, ale obecnie jego sytuacja jest bardzo ciężka. Pandemia i sprzedaż wysyłkowa powoli zabija mały biznes, ale jego właścicielki walczą o to, aby przetrwał i jeszcze długo cieszył miłośników książek.

Kochani, nie tylko biblioteki są zagrożone. Antykwariaty też potrzebują Waszego wsparcia. Zwłaszcza w tym trudnym dla wszystkich księgarzy i antykwariuszy okresie pandemii. Jeśli możesz, udostępnij. Nasza placówka wprowadziła sprzedaż wysyłkową oraz robimy różne przeceny – taki komunikat pojawił się na Facebooku Antykwariatu Genowefy Szrajer w Kaliszu.

Antykwariat chce iść z duchem czasu wprowadzając zamówienia telefoniczne i za pośrednictwem Facebooka, gdzie codziennie publikowane są kolejne tytuły książek. Warto śledzić fanpage pod hasłem "Antykwariat Szrajer Genowefa".

Zobacz Antykwariat Szrajer Genowefa Kalisz

Antykwariatów jest coraz mniej w całej Polsce. Chcemy pobudzić możliwość kupowania stacjonarnie, bo wszyscy kupują przez Internet. W tym roku maksymalnie przeceniamy wszystkie książki, żeby zachęcić do kupowania u nas, żeby dać drugie życie tym książkom, żebyśmy mogły kupować kolejne pozycje, bo w tym roku bardzo dużo osób sprzedawało książki, a mało je kupowało

– mówi Patrycja Szrajer.

Niewielki antykwariat przy ul. Warszawskiej mieści tysiące książek z każdej kategorii - od podręczników przez bajki dla dzieci, fantasy, kryminały, romanse po książki kulinarne. Tylko tutaj można też znaleźć stare, ciekawe pozycje, których nie ma już w żadnej księgarni. A wszystko to w okazyjnej cenie.

Najstarszy antykwariat w Kaliszu

Antykwariat został otwarty w 1980 roku. Początkowo mieścił się przy ul. Mariańskiej. Genowefa Szrajer – jego obecna właścicielka pracuje tam od samego początku. Na własność przejęła go w latach 90-tych. Na ul. Warszawską przeniosła się 20 lat temu.

Pamiętam, że kiedy był otwierany to ludzie stali z walizkami książek w długich kolejkach, ponieważ każdy chciał je oddać, a my odbierałyśmy je tylko w wyznaczonych dniach i godzinach. Przynoszono wszystko co było w domu, na strychu. To był najciekawszy czas dla antykwariatów. Przynoszono takie książki, że nam dech zapierało! Pamiętam jak czekałyśmy z wypiekami na twarzy na te książki. Nie mogę zapomnieć jakie były to uczucia i emocje! Dostawaliśmy książki jeszcze oprawione w deski

- wspomina Genowefa Szrajer, właścicielka antykwariatu.

Antykwariaty cieszyły się zainteresowaniem również w 2000 i 2010 roku, kiedy stały się modne domowe biblioteki. Wtedy również antykwariat był pierwszym miejscem, w którym rodzicie i dzieci kupowali podręczniki.

Wtedy antykwariat tętnił życiem. Studenci mogli w wakacje dorabiać, żeby było na studia. Mieliśmy takich klientów, którzy przychodzili do nas jako dzieci, a później przyprowadzali do nas swoje wnuczęta. Te dzieci rosły na moich oczach, wiedziałam czym kto się interesuje. Niestety po 2010 roku kupowano coraz mniej

– mówi Genowefa Szrajer.

Miłośników książek jest coraz mniej?

Ci, którzy odwiedzali antykwariat, podobnie jak jego właścicielka, byli miłośnikami czytelnictwa. W antykwariacie toczyły się rozmowy na temat konkretnych tytułów, ale i życia.

Później ludzie zaczęli tłumaczyć, że nie ma już czasu na czytanie książek, że są zbyt zmęczeni, żeby czytać. A młody człowiek nie zdążył się przyzwyczaić do czytania, bo od dziecka używa telefonów i komputera. Świat wirtualny zabija żywą książkę. A dla mnie ona jest żywa, bo wnosi emocje, czuć energię poprzednich czytających. Teraz niepotrzebny jest dotyk, zapach tej książki. Świat się zmienia, idzie do przodu. Wiadomo, stałą jest zmienna. Musimy się do tego dostosować, tylko ja się boję, że niedługo antykwariat zamieni się w muzeum

– kwituje właścicielka antykwariatu przy ul. Warszawskiej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto