Manifest przed sądem w Kaliszu. Protest KOD-u w obronie sędziego Igora Tuleyi ZDJĘCIA

W środę, 21 kwietnia, o godzinie 12 Izba Dyscyplinarna na niejawnym posiedzeniu zajęła się wnioskiem o zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie do prokuratury sędziego Igora Tulei.

W sprawie sędziego manifestują w Warszawie Obywatele RP. Protest zorganizowali w Kaliszu również członkowie Komitetu Obrony Demokracji. W samo południe pojawili się przed Sądem Okręgowym z transparentami "WspieraMy Sędziów Niezależnych".

- W tej chwili coś, co w Warszawie nazywa się Izbą Dyscyplinarną, będzie orzekało o tym, czy pana sędziego Igora Tuleyę można siłą, w kajdanach przyprowadzić do prokuratury - mówił Michał Witkowski, lider KOD w Kaliszu. - Powoli zaczynamy przyzwyczajać się do panowania w Polsce państwa bezprawia. Dzisiaj coś w ogóle nie jest sądem będzie rozstrzygało czy niezawisłego sędziego zakuć w kajdany.

Po zakończeniu protestu uczestnicy zostali wylegitymowani przez funkcjonariuszy kaliskiej komendy.

Wniosek o uchylenie immunitetu sędziemu Igorowi Tuleyi miał związek z jego orzeczeniem w sprawie głosowania w Sali Kolumnowej w grudniu 2016 roku. Po blokadzie sali plenarnej przez opozycję właśnie do Sali Kolumnowej PiS przeniósł posiedzenie Sejmu, ale posłowie opozycji utrzymywali, że mieli do niej utrudniany dostęp. W związku z tym złożyli do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Prokuratura umorzyła to postępowanie nie dopatrując się, by doszło do przestępstwa.

Na decyzję prokuratury pokrzywdzeni złożyli zażalenie, które rozstrzygał sąd właśnie w osobie sędziego Igora Tuleyi. Sędzia Tuleya kazał prokuraturze ponownie zająć się sprawą, sprawdzić, czy protokoły z liczenia głosów nie były przerabiane i czy część posłów PiS nie złożyła w tej sprawie fałszywych zeznań.