Marsz dla Ukrainy to symboliczna manifestacja polsko-ukraińskiej solidarności. Na czele zmagań na dystansie 1000 metrów stanął Robert Korzeniowski. Impreza odbywa się pod patronatem ambasady ukraińskiej.
W czasie konferencji poprzedzającej wydarzenie I sekretarz Ambasady Ukrainy w Polsce Mykoła Granowski tłumaczył, że poparcie sportowców jest niezwykle ważne. Szczególnie w warunkach, gdy MKOI chce umożliwić Rosjanom i Białorusinom powrót na ścieżkę olimpijską.
- My (Polacy i Ukraińcy - red.) wspólnie rozumiemy i odczuwamy, że jest to niedopuszczalne w obliczu trwającej rosyjskiej agresji przez którą zginęło 244 ukraińskich sportowców oraz 40 000 sportowców musiało wyjechać za granicę, a ponad 350 obiektów sportowych zostało zniszczonych. Jesteśmy wdzięczni stronie polskiej za wsparcie ukraińskiego sportu oraz jest dla nas bardzo ważne, że III Igrzyska Europejskie Kraków-Małopolska 2023 odbędą się bez udziału sportowców z Rosji i Białorusi. Jestem pewien, że wojna nie jest wieczna, po wojnie na szczęście zawsze przychodzi pokój, a my głęboko wierzymy w to, że agresor rosyjski zostanie pokonany, że nasz kraj z Waszą pomocą obroni swoją wolność, swoją suwerenność, swoją niepodległość. To jest wyzwanie dla wszystkich wolnych narodów! – podkreślił w swoim wystąpieniu ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?