Marta Walczykiewicz odwiedziła uczniów z gminy Blizanów ZDJĘCIA

Zawodniczce Kaliskiego Towarzystwa Wioślarskiego towarzyszył tata, a jednocześnie jej trener. Rodzina jest dla niej silnym wsparciem, gdyby nie siostra, nie zaczęłaby swojej przygody z kajakiem. W ciągu 23 lat stażu zawodniczego kaliska kajakarka zdobyła łącznie 118 medali, w tym 47 złotych, 39 srebrnych i 32 brązowych. Jest zdobywczynią srebrnego medalu na Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro, wciąż marzy o złocie. Prezentacja wyświetlona młodzieży zawierała zdjęcia z poszczególnych zawodów i najważniejsze osiągnięcia. Uczestnicy spotkania mogli zadać zawodniczce pytania, obejrzeć przywiezione przez nią medale i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Każdy otrzymał też pocztówkę z autografem.

Kilka wypowiedzi Marty, będących odpowiedziami na zadane pytania:
- Sprzęt to nie wszystko. Liczy się przede wszystkim człowiek, jego charakter i kto na przysłowiowej drodze zawodnika stanie, czyli dobry trener.
- Uwielbiam swoje miasto, jestem do niego przywiązana. Bardziej liczy się sentyment niż zawartość portfela.
- Rok temu na mistrzostwach świata przegrałam jedną tysięczną sekundy, byłam piąta. Nie miałam do siebie pretensji. Sport uczy wygrywać, ale i przegrywać. Różnice między zawodniczkami są czasem tak minimalne, że sędziowie decydują się przyznać miejsce ex aequo.
- Motywuje mnie to, czego nie mam. Chcę choćby o to powalczyć. Sport to całe moje życie. Zaryzykowałam własne zdrowie, żeby osiągnąć swój cel.
- Uwielbiam jazdę konną. Kiedy skończę karierę sportową podejmę próbę profesjonalnych treningów w jeździectwie. Lubię też czytać (kryminały, książki psychologiczne), jeść, kocham zwierzęta.

W spotkaniu poza młodzieżą i ich nauczycielami uczestniczyli też: Paulina Wróblewska - dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Blizanowie i Stanisław Niklas - dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Blizanowie.

Ma doskonały refleks, potrafi ominąć każdą przeszkodę i... nigdy się nie męczy. Automatyczne taksówki przyszłością ruchu miejskiego?

Xinhua