Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy gminy Godziesze Wielkie na upały zostali bez dostępu do bieżącej wody!

Ewelina Samulak-Andrzejczak
Ewelina Samulak-Andrzejczak
OSP Godziesze Wielkie w poniedziałek zaczęła dostarczać wodę mieszkańcom miejscowości, w których nie ma dostępu do bieżącej wody. Wójt podjął decyzję o dostawach wody po interwencji mieszkańców, którzy zjawili się w przed Urzędem Gminy.
OSP Godziesze Wielkie w poniedziałek zaczęła dostarczać wodę mieszkańcom miejscowości, w których nie ma dostępu do bieżącej wody. Wójt podjął decyzję o dostawach wody po interwencji mieszkańców, którzy zjawili się w przed Urzędem Gminy. OSP Godziesze Wielkie
- Nie mamy czego pić, w czym się myć i prać, a o podlewaniu kwiatów czy trawników nie ma już w ogóle mowy - mówią zbulwersowani mieszkańcy kilku miejscowości gminy Godziesze Wielkie, którzy na czas wielkich upałów zostali bez dostępu do bieżącej wody. Postawieni w tragicznej sytuacji mieszkańcy apelują do władz gminy o reakcję i choćby doraźną pomoc. - To jest i nasz i tych państwa dramat – odpowiada w rozmowie z nami Józef Podłużny, wójt gminy Godziesze Wielkie.

Od piątku nie mam wody. Nie leci dosłownie nic. Mamy upały, gdzie ta woda jest naprawdę bardzo ważna, a my nie mamy ani kropli. A przed nami całe lato. Nie docierają do nas żadne informacje o tym, o której będzie woda wyłączona, żeby jakoś się przygotować, zabezpieczyć w wodę, choćby do picia czy mycia. Nie ma informacji o beczkowozach, więc jeździmy do sklepów po 5 litrowe baniaki – skarżą się mieszkańcy gminy Godziesze Wielkie i mówią o łamaniu podstawowych praw.

Bez dostępu do wody w największe upały została między innymi część mieszkańców wsi Borek, Skrzatki czy Saczyn.

Mamy wielkie upały, a my jesteśmy bez kropli wody od czwartku. I nikt nawet nie pomyślał o nas. Co z tymi osobami starszymi, które nie wychodzą z domu? Zostały pozbawione dostępu do wody, a mówi się, żeby w upały dużo pić, a z kolei w pandemii często myć ręce – dodają mieszkańcy tych wsi, którzy mają żal do władz gminy, że w sytuacji kryzysowej nie zostały podjęte żadne kroki.

Wody nie ma, bo wzrosło jej zużycie

Wójt gminy Godziesze Wielkie tłumaczy, że brak wody w kranach wynika przede wszystkim ze zwiększonego zużycia wody. Apelując z kolei do mieszkańców, aby ograniczali podlewanie przydomowych ogródków, bo na tym tracą sąsiedzi.

Nasza gmina to w tej chwili kilkanaście lub kilkadziesiąt hektarów pięknych ogródków, które potrzebują wody. A ta potrzeba zderza się z naszymi możliwościami. Woda to nie jest towar dostępny, który można bez jakichkolwiek ograniczeń dystrybuować. To jest i nasz i tych państwa dramat. Ja zdaję sobie sprawę, że jeśli ktoś włoży w ten ogród dużo pieniędzy to chce o niego zadbać i musi go podlewać, ale to uderza w potrzeby niektórych mieszkańców. A na dodatek u nas dochodzi kwestia pagórkowatości terenu, a fizyka nakazuje wodzie spłynięcie do tych niższych miejsc. Dlatego na górce jest dramat – wyjaśnia Józef Podłużny, wójt gminy Godziesze Wielkie.

Co zrobią władze gminy?

Wójt podkreśla, że w mieście jeden mieszkaniec zużywa ok 120 litrów wody, w gminie Godziesze Wielkie zużycie na jednego mieszkańca to 400 litrów, które i tak nie wystarcza. Jak dodaje, Gmina ma w planach inwestycję, która ma poprawić tę trudną sytuację.

Ja sobie zdaję sprawę, że trzeba będzie wykonywać skomplikowane technicznie ruchy, żeby tę wodę w jednym miejscu zablokować i ograniczyć, a w innych miejscach podwyższyć. My przede wszystkim w tej chwili, jeszcze w lipcu uzyskamy zgodę i zmierzamy w stronę podjęcia prac budowy nowego odcinka wodociągu zasilającego z Kalisza. Dzięki niemu zaopatrzymy w wodę zachodnią część gminy tzn. dużą część wsi Borek, Stobno i Józefów. Także z tego dużego okręgu zasilającego w wodę z Wolicy zabierzemy te około 3 wsie i będą zasilane w inny sposób. Mam wrażenie, że to rozwiązanie sprawi, że stacja w Wolicy będzie miała łatwiej – tłumaczy Józef Podłużny.

Zanim jednak inwestycja dobiegnie końca minie wiele tygodni, a woda potrzebna jest tu i teraz, gdy żar leje się z nieba. Po interwencji mieszkańców Gmina poprosiła o wsparcie miejscową OSP o rozwiezienie dużych zasobników wody do mycia i prania, a dodatkowo Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji ma dostarczyć beczkowóz z wodą pitną.

ZOBACZ TAKŻE:

ZOBACZ TAKŻE:

Piknik militarny w Kaliszu. Wojskowe pojazdy w akcji

Piknik militarny w Kaliszu. Wojskowe pojazdy w akcji. ZDJĘCIA

Kaliszanie ustanowili rekord Polski w tańcu jerusalema

Kaliszanie ustanowili rekord Polski w tańcu jerusalema. ZDJĘCIA, WIDEO

Festyn rodzinny i akcja krwiodawstwa w Szczytnikach. ZDJĘCIA


Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?

Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku

Obserwuj nas także na Google News

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto