"Ulica Żuławska to tragedia". Kiedy znikną dziury?
Najwięcej uwag do stanu malborskich ulic po zimie było w lutym br. „Królową dziur” była Chopina, ale na innych miejskich drogach też ich nie brakowało. Na niektórych uchowały się jeszcze do tej pory.
Czy ktoś się weźmie w końcu za drogi w Kałdowie? Ulica Żuławska to tragedia. Przez te dziury uszkodziłam auto. Nie będę występowała o odszkodowanie, bo uważam, że to nie ma sensu. Oddałam do mechanika, trudno, moja strata. Ale bardzo proszę o jakąś interwencję, bo naprawdę trudno się jeździ. Wcześniej narzekaliśmy, że tylko łatają dziury po zimach, ale to chociaż coś. W tym roku nie zrobili nic. Szkoda samochodów. Tczewska i Solskiego też są w złym stanie – napisała do naszej redakcji pani Magdalena, mieszkanka Kałdowa.
Z pewnymi wyjątkami ogólnie na Żuławskiej da się jeździć, ale właśnie na te „wyjątki” irytujące kierowców zwraca uwagę mieszkanka. Są dwa miejsca, gdzie trzeba bardzo uważać, żeby nie „urwać” koła. Dziura-pułapka czeka przy skrzyżowaniu z ul. Brukową, a szczególnie naprawy wymaga odcinek w pobliżu skrzyżowania z Wierzbową. Za remonty ulic odpowiada Urząd Miasta, który zleca te prace do wykonania według wskazanego harmonogramu Zakładowi Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Jak usłyszeliśmy w ZGKiM, gdy jest potrzeba, prace są wykonywane poza tym terminarzem i miejska spółka właśnie otrzymała dyspozycję z magistratu, by w najbliższym czasie zająć się Żuławską.
CZYTAJ TEŻ: Remonty ulic po zimie w Malborku rozpoczęte. Na pierwszy ogień Chopina
Co z ulicami Tczewską i Solskiego? Potrzebna przebudowa
Od wielu lat mieszkańcy Kałdowa zwracają uwagę na stan ulic Tczewskiej i Solskiego, ale to zupełnie inny temat, którego nie da się załatwić doraźnie. Takie bieżące naprawy oczywiście się odbywają, jednak docelowo obie drogi wymagają kompleksowego remontu, a właściwie przebudowy. Władze miasta kilkakrotnie składały wniosek o dofinansowanie ze środków krajowych, ale za każdym razem bez powodzenia. Przy okazji składania projektu w ubiegłym roku do Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg koszt inwestycji został oszacowany na 2 939 958 zł.
Prędzej czy później sprawa będzie musiała wrócić, zwłaszcza że to skrót łączący drogi krajowe nr 22 i 55. W kampanii wyborczej wątek tych dwóch ulic gdzieś umknął jako jeden z drogowych priorytetów. Ze strony kandydatów padały natomiast ogólne deklaracje o remontach miejskich ulic i konieczności ustalenia harmonogramu robót.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?