Mieszkańcy Kalisza i Radzymina oddali hołd majorowi Stefanowi Walterowi. ZDJĘCIA

W poniedziałek do Kalisza przyjechała kilkudziesięcioosobowa delegacja z Radzymina. Goście wraz z mieszkańcami Kalisza oddali hołd wybitnemu oficerowi Wojska Polskiego, dowódcy 29. Pułku Strzelców Kaniowskich stacjonującego w Garnizonie Kalisz, zmarłemu w wyniku ran poniesionych podczas Bitwy Warszawskiej w 1920 roku. W uroczystości przygotowanej przez Miejską Bibliotekę Publiczną im. Adama Asnyka w Kaliszu uczestniczyli m. in. Krzysztof Dobrzyniecki, wiceburmistrz Radzymina; Wiesław Solarz, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Radzyminie; Agata Krasuska – przedstawicielka rodziny Walterów; reprezentanci Gimnazjum nr 1 im. mjr. Stefana Waltera w Radzyminie, delegacje z Międzyszkolnego Klubu Historycznego im. Armii Krajowej Ziemi Radzymińskiej, reprezentanci Fundacji Jan Paweł II – Nasz Papież, Centrum Usług Wspólnych w Radzyminie.

Podczas uroczystości w kaplicy, w której pochowany jest major Stefan Walter została złożona urna z ziemią z grobu na Powązkach, w którym spoczywają bliscy majora Waltera, w tym jego narzeczona.

- Bardzo cieszę się, że ponownie delegacja z Radzymina gości w Kaliszu. Major Stefan Walter, którego osoba łączy nasze miasta, był postacią wyjątkową. Dowodził kaliskim 29. Pułkiem Strzelców Kaniowskich. Szlak wojenny, który zaprowadził go aż nad Berezynę, zakończył się pod Radzyminem – bohatersko, ale niestety tragicznie - mówił wiceprezydent Grzegorz Kulawinek. - W całej tej historii mamy też pierwiastek romantyczny. Dzisiaj, w sposób symboliczny, narzeczona majora Waltera wraca do swojego ukochanego. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie wspaniali mieszkańcy Radzymina, którzy kultywują pamięć o dowódcy 29. Pułku Strzelców Kaniowskich. Dziękuję za to. Wierzę, że pamięć ta będzie trwać, mimo że nie będzie już Gimnazjum im. mjra Stefana Waltera w Radzyminie.

W kaplicy złożono też wiązanki kwiatów i zapalono znicze. W uroczystości udział wzięli przedstawiciele kaliskich szkół oraz służb mundurowych.

Jedną z ofiar wojny polsko-bolszewickiej był major Stefan Walter, dowódca kaliskiego 29 pułku Strzelców Kaniowskich. 15 sierpnia 1920 roku został ciężko ranny w walkach pod Radzyminem. Zmarł 4 października 1920 roku. Pochowano go na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie, jednak staraniem żołnierzy i towarzyszy broni ciało zostało przeniesione na Cmentarz Żołnierski na Majkowie w Kaliszu. Kaliski pogrzeb majora odbył się 30 maja 1936 roku.