Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MKS Calisia Kalisz ograła wicelidera z Wieliczki [FOTO]

Andrzej Kurzyński
MKS Calisia Kalisz - WTS Solna Wieliczka
MKS Calisia Kalisz - WTS Solna Wieliczka Andrzej Kurzyński
Trzecią z rzędu wygraną odniosły siatkarki MKS-u Calisii Kalisz. W sobotę pokonały na własnym parkiecie WTS Solną Wieliczkę, dotychczasowego wicelidera rozgrywek I ligi 3:0. Dla przyjezdnych była to pierwsza przegrana w sezonie.

Kaliszanki bardzo dobrze rozpoczęły spotkanie od prowadzenia w pierwszym secie 9:4, by po kilku minutach przegrywać 11:15. Ostatecznie pierwszą partię podopieczne Daniela Przybylskiego rozstrzygnęły na przewagi 30:28.

W drugiej partii siatkarki z grodu nad Prosną nie zamierzały zwalniać tempa. Po kolejnym udanym ataku Hanny Łukasiewicz prowadziły już nawet 19:11. Wtedy jednak do głosu doszedł zespół z Wieliczki, który zdobył aż sześć kolejnych punktów. Końcówka seta jednak należała do Calisii, która ostatecznie wygrała 25:22 głównie dzięki bardzo dobrze funkcjonującemu blokowi.

Trzeciego seta lepiej rozpoczęły przyjezdne, którym udało się wyjść na pięciopunktowe prowadzenie 13:8. Kaliszanki rozpoczęły jednak skuteczną ogoń. Po serwisowym asie Marty Grzanki na tablicy widniał remis 14:14 i rywalizacja niemal do samego końca toczyła się punkt za punkt. Ostatecznie na przewagi lepsze były kaliszanki, a wygraną skutecznym atakiem przypieczętowała nowa atakująca w szeregach Calisii Małgorzata Vlk. Zawodniczka zastąpiła w składzie Justynę Zemlik, która doznała kontuzji i najprawdopodobniej nie wystąpi już do końca rozgrywek.

- Sezon rozpoczęłam na Słowacji, do którego normalnie się przygotowywałam. Trafiłam do grupy dziewczyn, które są już zgrane i od razu znalazłam się w pierwszym składzie. Nie jest to więc łatwe zadanie. Myślę jednak, że jak będę dobrze grała, to szybko mnie przyjmą - powiedziała Małgorzata Vlk.

- Z meczu na mecz gramy coraz lepiej. Za każdym razem zaskakujemy przeciwnika innym składem i dlatego jesteśmy trochę nieprzewidywalni dla innych. Graliśmy z wiceliderem i chcieliśmy zagrać najlepiej jak się da, żeby kibice byli z nas zadowoleni. Super zagrała Gosia Vlk, która do nas dołączyła kilka dni temu, a dopiero wczoraj udało się dopiąć wszystkie formalności. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach będziemy zaskakiwać rywali już tylko coraz lepsza grą - kwituje Daniel Przybylski, trener MKS-u Calisii Kalisz.

MKS Calisia Kalisz - WTS Solna Wieliczka 3:0 (30:28, 25:22, 26:24)

MKS Calisia Kalisz: Hanna Łukasiewicz, Katarzyna Drewniak, Ivana Isailovic, Marta Grzanka, Małgorzata Vlk, Sylwia Grobys, Marta Kuehn-Jarek (libero), Anna Głowiak, Maja Łysiak

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto