W poniedziałek przed południem straż pożarna w Kaliszu została zaalarmowana o pustej łodzi dryfującej po Zalewie Pokrzywnickim w Szałem. Ratownicy, którzy przyjechali na miejsce, zwodowali łódź motorową i zaczęli przeczesywać akwen. Od strony Zdun, nieopodal skarpy, natrafiono na łódź. Okazało się, że jest ona zakotwiczona kilka metrów od brzegu. W środku faktycznie nie było nikogo.
Jak dowiedział się portal Kalisz.NaszeMiasto.pl, odnaleziona łódka ma na burcie oznakowanie mogące wskazywać, że pochodzi ona z powiatu krotoszyńskiego, choć jest ono niekompletne i nie można go do końca zweryfikować. W łodzi faktycznie nie było nikogo. Na pokładzie nie ma też sprzętu wędkarskiego.
- Nie możemy wykluczyć, że ktoś przebywał na łódce. Jednocześnie policja sprawdza brzegi, czy w okolicy nie ma opuszczonego auta lub innych śladów - informowali strażacy.
Akcję poszukiwawczą utrudniała gęsta mgła ograniczająca widoczność.
Na miejsce przyjechała specjalistyczna grupa ratownictwa wodnego z PSP w Koninie. Ratownicy przy pomocy sonaru sprawdzili okolicę dryfującej łódki. W tym samym czasie policjantom udało się ustalić potencjalnego właściciela łódki. Było on zaskoczony całym zamieszaniem.
- Mężczyzna przyjechał na miejsce, aby zidentyfikować łódkę. Wówczas stwierdził, że nie należy ona do niego - mówi mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Późnym popołudniem strażacy i policjanci wznowili więc działania poszukiwawcze.
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?