Wszystko działo się we wtorek po południu w jednej z kamienic przy ulicy Górnośląskiej. Według ustaleń policji dwaj kaliszanie mili razem spożywać alkohol. Jeden z nich nagle źle się poczuł. Podobno tracił przytomność. Dlatego zadzwonił na pogotowie. Ale kiedy ratownicy dotarli na miejsce okazało się, że drzwi do mieszkania, z którego wzywano pomocy są zamknięte.
- Pracownicy pogotowia mieli obawy o stan zdrowia mężczyzny i dlatego poprosili o pomoc patrol policji - wyjaśnia Maria Machelak z Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Okazało się, że w środku było dwóch mężczyzn. Jeden z nich nie zamierzał nikogo wpuszczać. Do tego był agresywny. Na miejsce przyjechały dwa patrole policji. Mundurowi poprosili strażaków, którzy wyważyli drzwi. Funkcjonariusze zatrzymali sprawcę całego zamieszania, a ekipa pogotowia mogła zbadać wzywającego pomocy. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?