Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie sprostali autsajderowi

Daniel Kawczyński
Dwie bramki Łukasza Wiącka nie pomogły Calisii w przerwaniu fatalnej passy
Dwie bramki Łukasza Wiącka nie pomogły Calisii w przerwaniu fatalnej passy Andrzej Kurzyński
Sytuacja Calisii robi się coraz bardziej dramatyczna. Podopieczni Grzegorza Dziubka ponieśli czwartą porażkę z rzędu i są coraz bliżej strefy spadkowej.

-Do momentu straty bramki graliśmy całkiem dobrze. Stwarzaliśmy sytuacje, a rywal nie potrafił zagrozić. Potem znów dała się we znaki nieporadność w obronie. Także skuteczność pozostawiała wiele do życzenia. Kreowaliśmy akcje, w doliczonym czasie mogliśmy nawet wyrównać.– podsumował trener Grzegorz Dziubek.

Do przerwy Calisia przegrywała 0:1, gdy Rafał Jankowski wykorzystał sytuację sam na sam z Marcinem Ludwikowskim. Drugą połowę rozpoczęła od gola wyrównującego, który padł po dobrej egzekucji rzutu karnego przez Łukasza Wiącka. Radość trwała zaledwie 60 sekund, bo po dośrodkowaniu, Jankowski przypadkowo wrzucił piłkę za kołnierz Ludwikowskiemu. W 84.minucie Tomasz Szatan tylko dostawił nogę do wrzutki z prawej flanki i podwyższył na 3:1. Rozmiary porażki zmniejszył w 88.minucie Wiącek, który nie zmarnował pojedynku jeden na jeden z bramkarzem.

Bramki: 1:0 Jankowski (17), 1:1 Wiącek (50 k.), 1:2 Jankowski 51, 1:3 Szatan 84, 2:3 Wiącek 88

Calisia: Ludwikowski – Wiącek, Nedjałkow, Wergiłow (25. Lisiecki), Sowiński, Świergiel ż (72. Jóźwiak), Kotwica, Gościniak ż, Matuszewski (72. Dziubek), Ciesielski, Odunka

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto