Marek Woźniak (rocznik 1952) karierę piłkarską zaczynał w Klubie Sportowym Prosna Kalisz. Jego pierwszym trenerem, a jednocześnie wuefistą w szkole WSK był Jerzy Piórkowski. Z racji ciemnych włosów zyskał boiskowy pseudonim "Sadza".
Do pierwszej drużyny Prosny awansował bardzo szybko, bo w wieku 18 lat. Młody napastnik był bardzo szybki i miał piekielnie mocny strzał z lewej nogi. - Graliśmy na tej samej lewej stronie i rozumieliśmy się bez słów. Po naszych wspólnych akcjach padały bramki - wspomina Wojciech Kwiatkowski, długoletni piłkarz i zasłużony trener Prosny.
Zimą 1975 roku trafił do Włókniarza Kalisz, który miał ambicje awansu na drugi szczebel rozgrywek. W tym samym roku grał w barażach o II ligę. W 1977 r. włókniarze wygrali ligę wojewódzką, a w barażach o awans do III ligi dwa razy zremisowali z Zagłębiem Konin. O awansie rozstrzygały rzuty karne, a ostatniego, decydującego wykorzystał właśnie Marek Woźniak, który w tym zespole występował na lewej obronie. Długie lata "Sadza" był kapitanem włókniarzy.
Po zakończeniu kariery zawodniczej był szkoleniowcem m.in. Piasta Błaszki i LSK-u Gołuchów. W 1998 r. Marek Woźniak wrócił do Prosny jako trener. W sezonie 2001/2 prowadzona przez niego drużyna awansowała z klasy okręgowej do IV ligi i był to największy sukces tego klubu w XXI wieku.
W ubiegłym roku, mimo choroby, wziął udział w obchodach 100-lecia Prosny. Osobno spotkał się ze swoimi byłymi podopiecznymi z przełomu wieków.
Pogrzeb Marka Woźniaka
Msza żałobna odbędzie się w sobotę, 7 stycznia 2023 roku w kościele pw. Opatrzności Bożej przy ul. Polnej w Kaliszu. Prochy zostaną złożone na cmentarzu Zagorzynek przy ul. Częstochowskiej.
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
