Niebezpieczne skrzyżowanie w Końskiej Wsi. Mieszkańcy apelują do kierowców o przestrzeganie przepisów! ZDJĘCIA

7 marca na skrzyżowaniu dróg w Końskiej Wsi pod Kaliszem doszło do bardzo poważnie wyglądającego zdarzenia drogowego. 46-letni kierowca Citroena nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu na oznakowanym skrzyżowaniu kierującej Peugeotem 37-latce. Siła uderzenia była bardzo duża. Peugeot wypadł z drogi, uderzył w płot i przewrócił się na bok. Kobieta trafiła do szpitala.

- To była jedna z poważniejszych kolizji, ale po poprzedniej też jedna osoba trafiła do szpitala. Kierowcy wymuszają pierwszeństwo na tym skrzyżowaniu, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej. Jak człowiek tutaj stanie i popatrzy dłuższą chwilę to od razu można zauważyć, że większość osób tutaj nawet na chwilę się nie zatrzymuje. Ja się dziwię, że jeszcze ta kapliczka stoi, bo płot u sąsiada jest już chyba drugi, albo trzeci raz rozwalony. Ta droga teraz stała się taką obwodnicą, ruch się zwiększył, a niedługo dzieci będą jeździć do szkoły rowerami więc jak ktoś nie zauważył samochodu to roweru już w ogóle i będzie tragedia– mówi nam jeden z mieszkańców.

Zdaniem mieszkańców bezpieczeństwo na tej drodze poprawią progi zwalniające i zmiana znaku z „ustąp pierwszeństwa” na znak „stop”.

- Ta krzyżówka jest niebezpieczna i trzeba coś z tym zrobić. Dla mnie jedynym rozsądnych rozwiązaniem i w miarę tanim jest zainstalowanie progów zwalniających 15 metrów przed skrzyżowaniem, wtedy najwyżej kogoś wybije i wyląduje w rowie, ale nikogo nie zabije, bo teraz ludzie jeżdżą tutaj z nadmierną prędkością – dodaje drugi z naszych rozmówców z Końskiej Wsi.

W tej sprawie mieszkańcy zamierzają interweniować w Urzędzie Gminy w Godzieszach Wielkich. Są już po wstępnych rozmowach z radnym gminy i liczą, że władze gminy przychylą się do ich prośby w trosce o bezpieczeństwo mieszkańców. Tymczasem apelują do kierowców, którzy pokonują tę trasę o zachowanie ostrożności i stosowanie się do zamieszczonych znaków.