Do zdarzenia doszło we wtorek po południu. Lokatorzy jednej z kamienic przy alei Wolności w samym centrum Kalisza natknęli się w mieszkaniu na węża. Zaniepokojeni niecodziennym towarzystwem, zadzwonili na numer alarmowy straży miejskiej. Po chwili na miejsce przybył patrol municypalnych.
Jak się okazało, po mieszkaniu pełzał zaskroniec. To zupełnie niegroźny, niejadowity wąż. Funkcjonariusze straży miejskiej bezpiecznie odłowili węża, przewieźli go nad pobliską rzekę i wypuścili na wolność.
Zaskrońce żywią się płazami, rybami albo małymi gryzoniami. Zaatakowany zaskroniec broni się, często udając martwego, wypuszcza przy tym nieprzyjemnie pachnącą ciecz, która dodatkowo ma zniechęcić potencjalnego drapieżnika. Może także wydawać dość głośny syk w celu odstraszenia napastnika.
Zaskroniec zawdzięcza swą polską nazwę charakterystycznym żółtawym plamom „za skroniami”. Plamy te są bardzo wyraźne – pozwalają łatwo rozpoznać ten niejadowity i niegroźny dla człowieka gatunek. Od 1995 roku zaskrońce zwyczajne są objęte całkowitą ochroną.
Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?
Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?