Nowy sezon artystyczny w Teatrze Współczesnym w Szczecinie. Premiery i powtórki

W repertuarze będą także lubiane przez widzów sztuki z poprzednich sezonów.

– Zaczynamy w wakacyjnym nastroju od „Sexu dla opornych” – mówi Mirosław Gawęda, dyrektor TW. – Potem będzie bardziej poważnie. We wrześniu wraca „Utwór o matce i ojczyźnie”.

Jeśli chodzi o premiery to zaczynamy od „Męczenników” Mariusa von Mayenburga w koprodukcji z Teatrem Dramatycznym im. Szaniawskiego w Wałbrzychu. „Męczenników” wyreżyseruje Anna Augustynowicz, dyrektor artystyczny TW.

– Mayenburg jest znany szczecińskiej publiczności, ponieważ mieli okazję już oglądać jego „Pasożyty”, które również były w koprodukcji, z Teatrem Polskim w Poznaniu – mówi Anna Augustynowicz. – Kiedy łączą się ze sobą dwa zespoły, jest to zawsze spotkanie dwóch różnych energii. W obsadzie jest 4 aktorów z naszego teatru i 4 z Wałbrzycha.

Premiera tego spektaklu będzie 11 października na dużej scenie, a w marcu 2015 roku zobaczymy drugi spektakl wyreżyserowany przez Annę Augustynowicz – „Akropolis” Stanisława Wyspiańskiego. To jeden z najbardziej zagadkowych dramatów Wyspiańskiego.

– Na pewno nie jest to utwór łatwy, ale mam wrażenie, że to jest bardzo potrzebna refleksja dotycząca zmartwychwstania – mówi reżyser.

Oprócz tych dwóch przedstawień 8 listopada premierę będzie miała „Szkoła żon” Moliera w reż. Justyny Celedy, znanej ze świetnego spektaklu „Ożenek”. W styczniu w Malarni Katarzyna Szyngiera pokaże sztukę „Świadkowie albo nasza mała stabilizacja” Tadeusza Różewicza. To klasyka polskiej awangardy.

W maju zobaczymy dwie ostatnie premiery. Norbert Rakowski wyreżyseruje francuską komedię sytuacyjną „Godzina spokoju” Floriana Zellera, a Piotr Ratajczak „Obywatela K” Artura Pałygi w Malarni.