O TYM SIĘ MÓWI: Wszyscy pomagają pogorzelcom z Kobylina. Ty też możesz pomóc!

Przypomnijmy, że po przejściu silnej burzy przez Kobylin 29 sierpnia, w jeden z budynków trafił piorun, który doprowadził do pożaru domu. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale mieszkańcy stracili cały dobytek swojego życia. Nie zostało im dosłownie nic… Poszkodowani to sześcioosobowa rodzina w tym: 7-letni chłopiec, 14-letni chłopiec, ich rodzice oraz babcia i prababcia.

Widok, który mroził krew w żyłach
Po przybyciu na miejsce strażaków ustalono, że pali się budynek jednorodzinny. – Praktycznie wszystkie pomieszczenia w budynku były objęte pożarem. Nasze działania polegały na ugaszeniu tego pożaru, następnie wyniesieniu na zewnątrz nadpalonych elementów wyposażenia wnętrza. Później obiekt został oddymiony i sprawdzony urządzeniami pomiarowymi pod kątem występowania dodatkowych zagrożeń. W momencie, kiedy urządzenia wskazały, że zagrożenia już nie ma, nasze działania zostały zakończone – mówi Tomasz Patras, rzecznik prasowy Powiatowej Komendy Straży Pożarnej w Krotoszynie.

Powodem pożaru – co już potwierdzono – było uderzenie pioruna. – Jeżeli chodzi o wnętrze mieszkania, to widać, że było spowodowane było to wyładowaniem atmosferycznym – dodał rzecznik. W akcji brało udział wielu strażaków, którzy robili co mogli by ograniczyć do minimum straty wyrządzone przez pożar.

Rodzinie zaczęli pomagać wszyscy
Niestety budynek nie nadawał się do ponownego zamieszkania. Na portalu zrzutka.pl niemal natychmiast ruszyła zbiórka dla pogorzelców założona przez Zbigniewa Młynarczyka, dobrze znanego naszym czytelnikom młodego mężczyznę. Zbigniew to Człowiek Roku 2014 naszego dziennika „Głos Wielkopolski”, który otrzymał ją jako aktywny organizator wielu akcji charytatywnych na terenie gminy Kobylin, aktyw-ny uczestnik akcji odbywających się na terenie powiatu krotoszyńskiego (m.in, „Szlachetna Paczka”, zbiórki nakrętek, zbiórki na rzecz bezdomnych i na rzecz schroniska dla zwierząt. Propagator zdrowego try-bu życia, propagator wiedzy na temat pierwszej pomocy i zachowań wobec osób chorujących na padaczkę. Aktywny członek Koła Diabetyków w Krotoszynie. Założyciel grupy Miasto i Gmina Kobylin na FB.

Z sumy 5 tysięcy złotych na dzień składu gazety pozostało już niewiele do zakończenia zbiórki. Ci, którzy wpłacali pieniądze okazali się ludźmi o wielkich sercach, za co rodzina już teraz jest bardzo wdzięczna. Nie tylko jednak w ten sposób pomagano pogorzelcom. Na apele o sprzęty domowe i pomoc rzeczową odpowiadano szybko. Dzięki czemu rodzina może szybciej stanąć na przysłowiowe nogi. Obecnie poszkodowani dostali mieszkanie zastępcze z zasobów komunalnych gminy Kobylin, ale wiadomo, że będą chcieli odbudować swój własny dom, który jest dla nich wszystkim.

Stąd też z pomocą przyszło równie aktywne Stowarzyszenie na Rzecz Dzieci i Osób Niepełnosprawnych w Krotoszynie, które udostępniło specjalne konto, na które można wpłacać pieniądze na ten cel. Aktualnie jeśli chodzi o pomoc rzeczową to potrzebne jest już tylko wyposażenie kuchni.

Każdy tak naprawdę może pomóc. Pieniądze można wpłacać na konto Stowarzyszenia na Rzecz Dzieci i Osób Niepełnosprawnych w Krotoszynie, ulica Młyńska 2d, 63-700 Krotoszyn na nr konta: 95 1090 1157 0000 1502 2029 z dopiskiem „Pomoc poszkodowanym w pożarze w Kobylinie”.

Wierzymy w to, że uda się kobylińskiej rodzinie odbudować dom. Nasi drodzy czytelnicy już nie raz udowodnili, że umieją się jednoczyć w trudnych chwilach i pomagać z potrzeby serca.