Obwodnica Kalisza. Wniosek miasta o dotację przepadł...

Budowa trzy i pół kilometrowego odcinka drogi według szacunków miałaby kosztować około 110 milionów złotych. Miasto liczyło na spore dofinansowanie, które miało wynieść do 85 proc., czyli nawet 90 milionów złotych. Planowana trasa miałaby przebiegać między innymi estakadami. Takie miałyby zostać wybudowane w okolicach cmentarza i kościoła na Dobrzecu oraz nad ulicami Korczak i nad ulicą Dobrzecką. Trasa łączyłaby się z ulicą Poznańską rondem.

Jest to bardzo ważne zadanie dla miasta Kalisza przygotowywane od wielu, wielu lat. Cieszymy się, że w tej chwili jesteśmy na to przygotowani. Aby spełnić wymogi formalne, żeby wniosek był w ogóle oceniany, musimy mieć decyzję środowiskową i to się udało. W tym roku ta decyzja została wydana. Pozytywnie został też zaopiniowany raport oceny oddziaływania na środowisko przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Poznaniu, co nie było łatwą rzeczą. Jesteśmy więc przygotowani. Liczymy, że wniosek zostanie zaopiniowany pozytywnie. Planujemy wtedy w latach 2018 – 2019 wybudować ten odcinek drogi - mówił wiosną ubiegłego roku Krzysztof Gałka, szef kaliskich drogowców.

Niestety, z tych wielkich planów nic nie wyszło. Wniosek przygotowany przez samorząd Kalisza został bardzo słabo oceniony przez Centrum Unijnych Projektów Transportowych. Dlaczego tak się stało?

- Odpowiedzi na pytanie dlaczego tak się stało będziemy poszukiwać razem z kaliskimi posłami. Jako prezydent miasta również wystosują odpowiednie pisma z prośbą o wyjaśnienia - mówi Grzegorz Sapiński, prezydent Kalisza. - Jako miasto na prawach powiatu, zgłosiliśmy wniosek, by pomóc w realizacji całej inwestycji - budowy drogi nr 25 na odcinku od Ostrowa do Konina. Być może brak dofinansowania oznacza, że ministerstwo doszło do wniosku, że cały odcinek, bez naszej pomocy zrealizuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Sapiński jednocześnie podkreśla, że o przebudowę drogi nr 25, a także nr 12, zabiegał jeszcze w czasach, gdy byłem przewodniczącym Rady Miejskiej Kalisza.

- Od dawna staramy się o realizację tej inwestycji. Jest ona niezbędna pod wieloma względami. Kalisz potrzebuje obwodnicy, zwłaszcza teraz, gdy walczymy o czyste powietrze w naszym mieście. Wszystkim powinno zależeć na tym, by jak najmniej samochodów przejeżdżało przez centrum. Pojazdy powinny przemieszczać się trasą od strony południowej, gdzie dzięki wiatrom wiejącym z zachodu, występuje najlepsze wietrzenie miasta. Obwodnica od strony północnej nie byłaby dobrym rozwiązaniem dla Kalisza, dlatego cały czas będę zabiegał o obwodnicę od strony południowej. Co jest bardzo istotne, mamy duże poparcie ze strony parlamentarzystów - dodaje Grzegorz Sapiński.

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]