Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Od podopiecznego do wolontariusza fundacji CHOPS. Poznajcie niezwykłą historię Pana Dominika. WIDEO

Ewelina Samulak-Andrzejczak
Ewelina Samulak-Andrzejczak
Fundacja CHOPS/ Zrzut z ekranu
To historia, która chwyta za serce i daje nadzieję tym, którzy tak jak Pan Dominik borykają się z poważnymi problemami w swoim życiu. Za sprawą fundacji CHOPS poznajemy historię kaliszanina, który przez lata zmagał się z uzależnieniem, żebrał na jednym z parkingów i spał na ławkach w Parku Miejskim. Kiedy wydawało się, że nie ma dla niego już ratunku – wystarczyła jedna wyciągnięta ręka, mały gest, który całkowicie odmienił jego życie.

Żebranie na parkingu na Placu świętego Józefa i przed Sanktuarium na coś do jedzenia, papierosy i alkohol, a potem spanie na ławce w Parku Miejskim to była codzienność Pana Dominika.

- Chciałem pokazać miejsce tzw. pracy mojej i moich kolegów, z którymi razem chodziliśmy po prostu żebrać. To faktycznie jest ciężka praca – stać 2 lub 3 godziny na mrozie, wietrze i prosić się ludzi, żeby dali 20, 50 groszy. Czasami nic nie dali, czasami zostałem zwyczajnie popędzony. Mówili, żebym szedł do pracy, że jestem młody, tyle pracy jest, a ja chodzę i żebrzę. (…) Czasami żebrałem też pod tym kościołem. Prosiłem ludzi jak wychodzili z mszy, albo siadałem na ziemi z czapką i ludzie wrzucali pieniądze, niektórzy ludzie modlili się też o mnie. Być może te modlitwy miały jakiś wpływ na to co się później stało w moim życiu – opowiada Pan Dominik.

Kaliszanin wspomina jak sypiał na ławce w parku, skąd często zabierała go policja. Opowiada o swoje próbie samobójczej.

- Nie udało mi się to. Myślę, że to też jest ręka Pana Boga w tym. Pan Bóg miał dla mnie jakiś plan – twierdzi Pan Dominik.

Bezsilna mama mężczyzny w końcu wyrzuciła go z domu. Schronienie znalazł w piwnicy.

- Syn był w ciężkim stanie, kilkakrotnie dostawał szansę. W końcu został przeze mnie wyrzucony na ulicę. Bardzo pił, trafił do piwnicy. Tam znalazł go drugi syn. Stamtąd został zabrany do szpitala. Lekarze dawali mu małą nadzieję na dalsze życie, ale został uratowany – wspomina mama mężczyzny.

Znów trafił do swojego domu. To tutaj poznał wolontariuszkę CHOPS, która pomogła zorganizować leczenie w ośrodku leczenia uzależnień w Boguszowie- Gorcach.

- Moja historia z Dominikiem rozpoczęła się w siedzibie fundacji od kurtki. Jego potrzebą było, żeby dostać kurtkę, bo jej nie miał. Ogłosiłem akcję „zapakuj swoje dobro” i ktoś podarował kurtkę. Zapakował dobro, które zmieniło życie Dominika. Dzisiaj jest jednym z wolontariuszy z czego jestem ogromnie dumny – mówi Roman Żarnecki, szef fundacji CHOPS w Kaliszu.

W ośrodku leczenia uzależnień przebywał przez rok. To tam stanął na nogi. Od tej pory sam pomaga ludziom w trudnej sytuacji życiowej jako wolontariusz fundacji CHOPS. I jest żywą wizytówką stowarzyszenia.

- Przedstawiamy historię Dominika - jednego z naszych wolontariuszy. Prezentujemy film mówiący o podstawowej idei działalności CHOPSu, chcemy z biorców czynić darczyńców, tych którzy wcześniej potrzebowali pomocy stali się tymi którzy teraz aktywnie działają aby pomagać innym i ten film jest o takiej przemianie – przekazuje fundacja.

Jeśli chcesz wesprzeć finansowo fundację CHOPS, poniżej podajemy konta do wpłat:

Fundacja CHOPS ul. Górnośląska 57/40 62-800 Kalisz mBank 73 1140 2004 0000 3102 7902 0567 Przelewy zagraniczne/walutowe: PL11 1140 2004 0000 3012 1506 9404 Numer BIC/ SWIFT mBanku: BREXPLPWMBK

ZOBACZ TAKŻE:

Gala Biznes Boxing Polska w Kaliszu. Prezydent Kalisza zmier...

Wiosenne porządki wokół zbiornika w Szałem. ZDJĘCIA


Obserwuj nas także na Google News

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto