Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odnalazł się pies skradziony z kaliskiego schroniska. ZDJĘCIA

Ewelina Samulak-Andrzejczak
Ewelina Samulak-Andrzejczak
fb/ Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy dla Zwierząt Help Animals
Odnalazła się Finka – suczka skradziona ponad dwa tygodnie temu z kaliskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt. Niestety zwierzak był tak przestraszony, że musiał dostać leki uspokajające. Złodziej został przesłuchany przez policję, a Finka przeszła już badania i za zgodą weterynarza trafił do nowego domu.

Suczka skradziona ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Kaliszu została odnaleziona

W sobotę, 15. stycznia około godziny 18.30 z kaliskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt zniknęła suczka Finka. Moment kradzieży nagrał monitoring. Kierownik schroniska postawił złodziejowi ultimatum, że jeśli pies zostanie oddany do schroniska do wtorku, 18 stycznia sprawa nie zostanie zgłoszona na policję. Jednak osoba, która ukradła Finkę niestety nie skorzystał z propozycji. Pies odnalazł się w poniedziałek 31 stycznia, dzięki szybkiej reakcji Kaliskiego Stowarzyszenia Pomocy dla Zwierząt Help Animals i wolontariuszy kaliskiego schroniska.

Czytaj więcej:

- Otrzymaliśmy anonimową informację, gdzie pies może przebywać. Dodatkowo pojawiła się informacja, że mężczyzna, który ukradł Finkę może być także zoofilem. Pamiętając, że Finka jest wycofana, poprosiliśmy o pomoc wolontariuszy, z schroniska, którzy ją znają. I w tym miejscu serdecznie dziękujemy za tak szybki odzew i pojawienie się na miejscu. Informacje, faktycznie potwierdziły się i udało się odzyskać Finkę. Wezwany na miejsce patrol policji, zatrzymał mężczyznę aby postawić mu zarzuty - przyznał się do kradzieży – opowiadają wolontariusze Kaliskiego Stowarzyszenia Pomocy dla Zwierząt Help Animals.

Psa miała ukraść osoba zatrudniona w schronisku w ramach programu dla bezrobotnych prowadzonego przez Powiatowy Urząd Pracy. Mężczyzna był zainteresowany adopcją suczki, ale była ona już wcześniej zarezerwowana.

Po odnalezieniu Finki, wolontariusze natychmiast zabrali psa do Kaliskiego Centrum Weterynaryjnego Canisia, gdzie zostały przeprowadzone badania. Lekarze weterynarii sprawdzali czy suczka nie padła ofiarą aktów zoofilii.

- Wyniki nie są jednoznaczne, w związku z tym będzie złożone zawiadomienie – dodaje Help Animals.

Natomiast pracownicy schroniska bardzo ostrożnie odnoszą się do tego zarzutu.

- Zgodnie z informacją uzyskaną od organizacji prozwierzęcej badanie weterynaryjne nie wykazało faktu takiego znęcania się nad zwierzęciem. Zachowanie pracownika pod tym względem również nie wskazywało na takie czyny. Komentarz o podejrzeniu został umieszczony wczoraj przez organizację. Czekamy na dalsze działania Policji - wyjaśnia Biuro Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Kaliszu. - Informujemy, że jedyne dochodzenie jakie toczy obecnie Policja dot. kradzieży psa. Z informacji uzyskanych od Policji wiemy, że nie wpłynął jakikolwiek wniosek (do 1 lutego dop. red) o ściganie innego przestępstwa - dodaje biuro Schroniska.

Finka dostała leki uspokajające. Jest bezpieczna w nowym domu, do którego mogła trafić, za zgodą weterynarza, niemalże natychmiast.

Zobacz także:

Finał WOŚP w Kaliszu 2022

Finał WOŚP w Kaliszu. Wolontariusze kwestują na ulicach mias...

Stowarzyszenie Morsy Kalisz morsuje i pomaga do końca świata...

Sztafeta WOŚP wyruszyła z Kalisza do Warszawy. ZDJĘCIA


Obserwuj nas także na Google News

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto