Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odwołali prezesa

Marek WEISS
Jan Gulis nie jest już prezesem Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Ostrowie Wlkp.Fot. M. WEISS
Jan Gulis nie jest już prezesem Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Ostrowie Wlkp.Fot. M. WEISS
Z nowym prezesem, ale ze starymi problemami OSM w Ostrowie będzie musiała dostosować się do unijnych standardów. Przemiany są konieczne, aby zakład nadal mógł istnieć.

Z nowym prezesem, ale ze starymi problemami OSM w Ostrowie będzie musiała dostosować się do unijnych standardów. Przemiany są konieczne, aby zakład nadal mógł istnieć.

Pierwszym tego przejawem jest niespodziewane odwołanie prezesa, Jana Gulisa. Nikt w firmie nie chciał komentować tej decyzji. Nieoficjalnie wiadomo jednak, że sprawa ma związek z planami dotyczącymi ewentualnej fuzji z innymi mleczarniami, o której sygnalizowaliśmy na łamach Ziemi Kaliskiej 6 marca.

Nabrali wody w usta

Ostrowską spółdzielnią Jan Gulis kierował przez sześć lat. Ostatnie miesiące wypełniły rozmowy na temat przyszłości firmy. Jej sytuacja ekonomiczna nie była bowiem najlepsza, nawet mimo wprowadzenia nowej produkcji. Jesienią ubiegłego roku na rynek lokalny trafiły pierwsze jogurty owocowe z Ostrowa. Nowym produktem OSM były też maślanka wytwarzana według innej receptury i serek twarogowo - śmietankowy. Te produkty miały, zdaniem prezesa Gulisa, poprawić rentowność spółdzielni. Nie będzie on jednak mógł dalej kontynuować swej polityki ekonomicznej, gdyż 14 marca został przez Radę Nadzorczą odwołany ze stanowiska. Ani sam zainteresowany, ani członkowie rady nie chcieli podać oficjalnych powodów tego posunięcia.

- Po informacje w tej sprawie proszę się zgłosić za dwa tygodnie - powiedziano nam w sekretariacie OSM.
Obecnie spółdzielnią kieruje dwuosobowy zarząd, w którym pozostali Eugeniusz Mukalski i Dorota Nawrocka.

Przespali swój czas?

Zdaniem specjalistów, ostrowska spółdzielnia spóźniła się z przystosowaniem do dyrektyw unijnych. Od stycznia 2003 roku II klasa mleka nie jest już przedmiotem skupu, a jeszcze pod koniec ubiegłego roku stanowiła ona około 16 procent dostaw dla ostrowskiej OSM. Tylko około 15 procent dostawców spółdzielni posiada certyfikaty weterynaryjne spełniające unijne wymagania w zakresie udoju, przechowalnictwa i zdrowotności. Dlatego OSM Ostrów została zakwalifikowana do grupy B2, podczas gdy docelowo produkcję, nawet na rynki lokalne, umożliwia tylko kategoria B1.

- Ponosimy duże nakłady finansowe na dostosowanie się do wymogów unijnych - przyznał prezes Jan Gulis kilka tygodni temu. - To wszystko kosztuje, ale ostrożnie inwestując można tylko w przyszłości zyskać. Najważniejsze, że cały czas utrzymujemy płynność finansową, nie mamy żadnych zadłużeń, a wszelkie zobowiązania regulujemy na bieżąco. Z trudem, ale radzimy sobie.

Okazało się jednak, że w pojedynkę spółdzielnia nie poradzi sobie na rynku. Rada Nadzorcza podjęła rozmowy na temat fuzji z innymi firmami tej branży w regionie, a także z potentatem na polskim rynku - z Mlekovitą. Najbardziej prawdopodobne wydaje się połączenie z sąsiadem zza miedzy - ze spółdzielnią „Lazur” w Nowych Skalmierzycach, z którą zresztą kiedyś OSM tworzyła jedność. Potwierdził to przewodniczący rady Tomasz Skoczylas, który stwierdził, że tylko połączonymi siłami można skutecznie konkurować na europejskim rynku. Choć nikt nie chciał tego oficjalnie potwierdzić, można przypuszczać, że właśnie plany dotyczące fuzji miały bezpośredni wpływ na pozbawienie prezesury Jana Gulisa.

Ćwierć tysiąca członków

OSM Ostrów zrzesza aktualnie około 250 członków - rolników i producentów mleka. W roku 2002 firma zdobyła wiele wyróżnień. M.in. podczas wystawy w Sielinku otrzymała nagrodę na najlepszy wyrób mleczarski w Wielkopolsce (za śmietanę ukwaszoną homogenizowaną). Ponadto od Starosty Ostrowskiego dostała nagrodę za wkład w rozwój gospodarczy powiatu, została też laureatem konkursu na najciekawsze stoisko podczas III Targów Rolno - Ogrodniczych w Przygodzicach.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto