Wcześniej na boisku lepsze wrażenie sprawiał KKS Kalisz, który jednak, zupełnie jak w lidze, miał problemy z bramkowym zakończeniem akcji. Najbliżej zdobycia gola był Rafał Jankowski, który w 30 minucie z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę, a za drugim razem po przerwie jego uderzenia bronił Bartosz Jankowski.
Jako pierwszy do bramki trafił doświadczony napastnik Ostrovii Tomasz Kempiński. W 68 minucie do remisu doprowadził Stayko Stoychevw, który dobił z bliska strzał Konrada Chojnackiego. W karnych zdecydowanie lepsi byli miejscowi, którzy w finale zmierzą się z Jarotą Jarocin.
- Mogę tylko pochwalić chłopaków za walkę. Starali się, zagrali przyzwoicie, ale nie zawsze się udaje - podsumował mecz prezes KKS-u Robert Trzęsała.
Ostrovia 1909 - KKS 1925 Kalisz 1:1 (1:0), rzuty karne 3:1
Bramki: 1:0 Tomasz Kempiński 35, 1:1 Stayko Stoychev 68.
Rzuty karne: 0:0 Nemoto (przestrzelił), 1:0 Szymanowski, 1:1 Stoychev, 2:1 Kaczmarek, 2:1 Chojnacki (obronił Jankowski), 3:1 Kempiński, 3:1 Tomaszewski (obronił Jankowski).
Ostrovia: Bartosz Jankowski - Kamil Krawczyk (90 Marek Szymanowski), Łukasz Wiącek, Grzegorz Wachowiak (67 Kamil Dudkowski), Jakub Jędrzejak, Damian Izydorski, Konrad Rusek, Daniel Kaczmarek, Paweł Zadka, Michał Giecz (78 Szymon Kasprzak), Tomasz Kempiński.
KKS Kalisz: Artur Melon – Łukasz Grabowski, Marcin Tomaszewski, Mateusz Gawlik, Dominik Domagalski – Błażej Ciesielski, Stayko Stoychev, Konrad Chojnacki, Yuki Nemoto – Patryk Palat, Rafał Jankowski.
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?