Pierwsze sygnały, że budowa drugiego etapu obwodnicy może być zagrożona pojawiły się już w październiku. Wówczas to, po raz pierwszy poznański oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zdecydował się przełożyć otwarcie ofert złożonych przez inwestorów z 7 na 19 października. Jarosław Urbaniak, który był jeszcze posłem Platformy Obywatelskiej tłumaczył, że owe przesunięcie otwarcia ofert to nic innego, jak tylko dyplomatyczny ukłon w stronę zagranicznego inwestora, dokładniej: chińskiego.
Problem jednak w tym, że od tamtego czasu otwarcie ofert przesuwano już z pięć razy. Najnowszy termin to 14 stycznia 2011 roku. Jak poinformował nas pracownik poznańskiego oddziału GDDKiA zajmujący się przetargami, kolejne przesunięcie nastąpiło na polecenie z Warszawy.
– Cały czas szukamy źródła finansowania tej inwestycji – zapewnia natomiast Marcin Hadaj, rzecznik prasowy GDDKiA w Warszawie.
Zaniepokojony całą sytuacją poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Piotr Walkowski złożył w sprawie obwodnicy interpelację do ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka.
– Środki na inwestycje drogowe zostały zmniejszone w przyszłorocznym budżecie państwa o 5,3 miliarda złotych–- mówi Piotr Walkowski.– W tej sytuacji jakieś zadania muszą wypaść z planu.
Jak twierdzi poseł, program budowy dróg na lata 2011–2015 posiada dwa załączniki. W jednym spisane są te inwestycje, których realizacja ma zostać rozpoczęta przed rokiem 2013, a w drugim zapisano 30 kolejnych inwestycji, które tylko mogą być rozpoczęte przed 2013.
– Niestety, obwodnica Ostrowa znajduje się w tym drugim załączniku – dodaje poseł. – Dlatego chcę, by minister jednoznacznie powiedział, jaki jest realny termin rozpoczęcia tej bardzo ważnej budowy.
Prezydent Ostrowa Jarosław Urbaniak podkreśla, że cały czas trzyma rękę na pulsie i zabiega w stolicy, by inwestycja została zrealizowana jak najszybciej.
– Pukam do wszytkich możliwych drzwi – twierdzi prezydent. – Zrobię wszystko, co w mojej mocy, by zadanie to doprowadzić do końca.
Także poseł PO Rafał Grupiński jest pełen optymizmu. Podczas wizyty w Ostrowie zapewniał, że budowa obwodnicy spokojnie ruszy w ciągu najbliższych trzech lat.
Tymczasem ostrowianie są zaniepokojeni i nie wiedzą już komu wierzyć. Jedno jest pewne, pierwsza część obwodnicy nic miastu nie daje. To dziś – jak śmieją się kierowcy – tor do testowania prędkości samochodów i motorów.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?