Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

OSTRÓW - Wykorzystał herb, więc złamał lokalne prawo

Ryszard Binczak
Maciej Klósak bezprawnie wykorzystał na plakacie wyborczym herb miasta
Maciej Klósak bezprawnie wykorzystał na plakacie wyborczym herb miasta FOT. Ryszard Binczak
Maciej Klósak, który walczy o reelekcję w radzie miejskiej, bez zgody prezydenta Ostrowa wykorzystał na swoich plakatach wyborczych herb miasta. Doskonale przy tym wiedział, że o taką zgodę winien zadbać. W 2003 roku, gdy ostrowscy rajcy podjęli uchwałę dotyczącą zasad używania herbu miasta i barw miasta, zasiadał bowiem w radzie i również głosował za jej przyjęciem.

Sprawę wykorzystania herbu wyciągnął na światło dzienne na ostatniej sesji Rady Miejskiej Ostrowa radny Ryszard Tyrpa, który zapytał, czy Klósak uzyskał zgodę prezydenta na wykorzystanie herbu Ostrowa.

– Chciałbym także zapytać czy forma graficzna, która moim zdaniem uwłacza naszemu miastu, została zaakceptowana – pytał radny.
Według Tyrpy wykorzystywanie herbu do celów prywatnej kampanii wyborczej, a w tym przypadku – jak się wyraził – karykatury herbu miasta jest niewłaściwe i nieetyczne. Tym bardziej, jeśli robi to radny.

– Uważam, że jest to cynizm i brak poszanowania wartości społecznych – komentował radny.
Wywołany do tablicy prezydent Ostrowa Radosław Torzyński potwierdził, że Klósak nie wystąpił o zgodę na wykorzystanie herbu. Natomiast sam zainteresowany, jak ognia unikał tematu. Proszony o zajęcie stanowiska w tej sprawie, udawał, że nie słyszy i mówił o wszystkim, tylko nie na temat herbu.
Wyglądało na to, że radny ma w nosie lokalne prawo, które sam ustanowił. Choć chyba nie do końca, bo po zakończeniu sesji błyskawicznie złożył wniosek do prezydenta o wydanie zgody na wykorzystanie herbu miasta. A następnego dnia taką zgodę już miał.

– Konsultowałem sprawę z prawnikami i okazało się, że wykorzystując herb do celów kampanii wyborczej nie potrzebuję mieć żadnej zgody – tłumaczy Maciej Klósak. – Uchwała dotyczy firm i przedsiębiorstw prowadzących działalność gospodarczą czy usługową. Jednak po całej tej burzy, dla pełnej przejrzystości, o zgodę wystąpiłem.

Z taką argumentacją zupełnie nie zgadza się Ryszard Tyrpa, który odsyła swojego kolegę z rady do uzasadnienia owej uchwały. Można w nim m.in. przeczytać: „Podmioty w celach reklamowych występują z wnioskiem o wyrażenie zgody na wykorzystanie wizerunku herbu miasta i barw miasta”.
– A czy plakat wyborczy nie jest formą reklamy kandydata, który przecież zabiega o głosy wyborców – pyta Ryszard Tyrpa.

Ale plakat wzbudził wiele emocji także z innych powodów. Wcześniej nikt w Ostrowie nie chwalił się w kampanii samorządowej, że jest kandydatem na... wiceprezydenta.

– Nie wiedziałem, że mamy w mieście także wybory na wiceprezydenta – ironizuje Tyrpa, który głośno pyta, czyim kandydatem do tej funkcji jest Klósak.
Okazuje się, że Maciej Klósak będzie zastępcą prezydenta Ostrowa, gdy wybory wygra Jarosław Urbaniak z PO. Tyle że wiceprezydent nie może być jednocześnie radnym...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto