Nieuczciwy pośrednik kasował od każdej osoby poszukującej pracy po kilkaset złotych. Pobieranie opłat za pośrednictwo pracy od osób poszukujących pracy jest karane, więc oficjalnie były to koszty tłumaczenia dokumentów oraz przejazdu do Holandii. Poszkodowani nie doczekali się jednak wyjazdu do pracy i żądali zwrotu pieniędzy. Nieuczciwy pośrednik pieniędzy nie oddał, mimo obietnicy złożonej podczas konfrontacji w redakcji Informacji Krotoszyńskich. Poszkodowani zgłosili sprawę na policję, ale mężczyzna wciąż pozostaje bezkarny.
Nieuczciwy pośrednik oszukał w sumie kilkadziesiąt osób, m.in. ze Zdun, Krotoszyna, Pleszew, Ostrowa i Kalisza. Poszkodowani szukają go w domu i w Zdunach, gdzie pracował. Był tam nauczycielem przysposobienia obronnego. Dyrektor szkoły w Zdunach, Rafał Paterek informuje, że nauczyciel zrezygnował z pracy. – Odebrał świadectwo pracy i nie mamy z nim kontaktu – twierdzi.
Informacjom Krotoszyńskim udało się ustalić miejsce aktualnej pracy Michała G. Były nauczyciel został ochroniarzem w nowo otwartej Galerii Ostrovia. Dziennikarze spotkali go gdy eskortował ich na konferencję prasową. – To jakiś żart? – powiedziła słysząc tę informację Danuta Jankowska, jedna z poszkodowanych. – Właśnie jestem na zakupach w Galerii. To chyba czarny humor. Naprawdę? Taki człowiek ma pilnować ludzi czy czegoś nie ukradną? – dziwiła się.
Powiedziała, że jeśli spotka tu Michała G. na zakupach, to zażąda oddania pieniędzy. Dyrektor Galeria Ostrovia, Katarzyna Kucharska powiedziała nam, że będzie domagała się wyjaśnień od szefa firmy ochroniarskiej, która zatrudniła Michała G. Prokurator Janusz Walczak powiedział, że ochroniarzem nie może być osoba karana, ale Michałowi G. nawet nie przedstawiono jeszcze zarzutów. – Przesłuchano 30. poszkodowanych z całego kraju. W ciągu najbliższych tygodni powinna zostać podjęta decyzja. Rozważane jest postawienie zarzutów oszustwa – powiedział.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?