Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Owsiak kręcił w kinie

Andrzej KURZYŃSKI
Jurka Owsiaka przywitali wolontariusze, którzy uczestniczą w finałowych imprezach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.Fot. S. Szewczyk
Jurka Owsiaka przywitali wolontariusze, którzy uczestniczą w finałowych imprezach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.Fot. S. Szewczyk
Przy okazji kaliskiej premiery filmu ,,Przystanek Woodstock’’, Jerzy Owsiak powołał sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która ponownie zagra dla noworodków.

Przy okazji kaliskiej premiery filmu ,,Przystanek Woodstock’’, Jerzy Owsiak powołał sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która ponownie zagra dla noworodków.

Z opóźnieniem dotarł wczoraj do Kalisza Jerzy Owsiak. Kiedy wszedł do sali kinowej czekała na niego niespodzianka. Gość musiał wsiąść na rower kolarski stojący na specjalnej rolce. Zabawę przygotował Bronisław Krakus wraz z uczestnikami sztafety kolarskiej, która od kilku lat regularnie jeździ do Warszawy na finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku sztafeta z Kalisza dotarła również do Żar na Przystanek Woodstock. Wśród uczestników sztafety byli dziennikarze „Ziemi Kaliskiej”.

Na widowni w kinie ,,Apollo’’ zasiedli wczoraj nie tylko uczestnicy Przystanku Woodstock, ale również wolontariusze, którzy kwestują na rzecz WOŚP. Nie zabrakło też samorządowców i parlamentarzystów, którzy jednak nie dotrwali do końca projekcji. Młodzież, która wysłuchała ostrych rytmów rockowej muzyki, nagrodziła film gromkimi brawami.

- Słucham innej muzyki i nigdy nie byłam w Żarach - mówi Anna Kaczmarek. - Po obejrzeniu filmu uważam, że jest to bardzo fajna impreza.

Zła atmosfera

Owsiak podkreśla, że film napędza go do pracy. Jednak organizacja kolejnej imprezy w Żarach stoi pod znakiem zapytania. Niewykluczone, że w przyszłym roku odbędzie się ona w innym miejscu. Powodem ewentualnego przeniesienia jest zła atmosfera wokół festiwalu.

- W tym roku niektóre media szukały sensacji, dlatego im podziękowaliśmy - tłumaczy Jerzy Owsiak. - Jeśli tak dalej będzie, to nie ma sensu już niczego robić. Przystanek Woodstok to faktycznie miejsce, do którego ludzie przyjeżdżają z narkotykami czy też gdzie łapiemy złodzieja. Ale to jest marginalne. W tym roku przez imprezę, w której uczestniczyło ponad 400 tys. osób, odnotowaliśmy 30 przestępstw. Niektórzy zarzucali nam zbyt cukierkowaty obraz tego festiwalu. Jest to dowód na to, jak bardzo ludzie szukają sensacji.

Łapią powietrze

Zdaniem Owsiaka młodzi ludzie, którzy przyjeżdżają do Żar, czują się bezpieczniej niż na swojej ulicy.

- Jeśli ktoś będzie uparty, to będzie filmował pijanego faceta, bo go znajdzie. Tam przecież sprzedaje się milion porcji piwa, ale nic z tego nie wynika. To nie są zniszczone wagony. Jeżeli jedzie w nich tyle ludzi, że nie mają czym oddychać, a okno się nie otwiera i oni wybiją szybę, to oni tego nie demolują. Oni próbują złapać powietrze, bo jadą w wagonie, który ma ponad 40 lat i nie jest przystosowany do przewozu ludzi - wyjaśnia Owsiak. - Zorganizowanie tegorocznego Przystanku Woodstock kosztowało milion 200 tys. zł. Dla porównania festiwal w Opolu kosztował jeśli się nie mylę 30 mln.

Orkiestra dla noworodków

Wczoraj zainaugurował działalność kaliski sztab WOŚP.

- Cieszę się, że Jurek przyjął zaproszenie i po raz pierwszy gości w Kaliszu - mówi Anna Majewska z Miejskiego Ośrodka Kultury. - Na spotkanie przyszli wolontariusze, reprezentujący 15 sztabów z naszego regionu. Myślę, że jest to dla nas wielkie święto.
Owsiak wyjawił, że WOŚP będzie ponownie grała dla noworodków.

- Kaliski szpital otrzymał sprzęt za ponad 700 tys. zł - mówi Owsiak. - M.in. były to urządzenia do przesiewowego badania słuchu noworodków. Jesteśmy pierwszym krajem na świecie, który wprowadził takie badania.

Krótko o filmie

„Przystanek Woodstock” w reżyserii Jurka Owsiaka i Yacha Paszkiewicza jest dwugodzinnym zapisem dwudniowego koncertu, który odbył się w sierpniu 2002 roku w Żarach. Na scenie wystąpiło wówczas 25 zespołów. Obraz został zarejestrowany przez 11 kamer, a dźwięk na 36 ścieżkach. Dzięki najnowszym technikom komputerowym udało się oddać atmosferę imprezy. W rolach głównych wystąpiło blisko 300 tys. uczestników koncertu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto