Park linowy w Kaliszu. Aktywna rozrywka dla całej rodziny ZDJĘCIA

Po długiej przerwie Miasto ponownie uruchomiło park linowy w Kaliszu. Odzew kaliszan był natychmiastowy.

- Bardzo nam się podoba, bo lubimy aktywność na świeżym powietrzu. Dzieci się bawią i mogą sprawdzić swoje umiejętności. Korzystaliśmy już z tego miejsca dwa lata temu. Ubolewałyśmy z koleżanką, że rok temu obiekt był zamknięty. Cieszymy się, że działa znów. Myślę, że będziemy częstymi gośćmi - mówi pani Joanna.

- Jestem drugi raz po długiej przerwie. Jest bardzo fajnie. Najlepsze są zjazdy, ale lubię też drabinki - mówi Kacper, którego pytamy podczas pokonywania krótszej trasy. Przyszedł tutaj z rodzicami.

Parkiem linowym zajmuje się teraz Mikołaj Lisowski ze swoją doświadczoną ekipą. Mają wiedzę w budowie i prowadzeniu parków. Ich obiekty znajdują się m.in. w Bydgoszczy, Kielcach, Mikołajkach oraz w Polańczyku.

- Zrobiliśmy szybki przegląd, oceniliśmy co trzeba poprawić, aby lepiej funkcjonowało, bo niestety było tutaj kilka rzeczy do poprawy. Musieliśmy poprawić także aspekt wizualny na mniejszych trasach. A pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz. W tym biznesie ważny jest aspekt wizualny - mówi Mikołaj Lisowski, współwłaściciel parku linowego w Kaliszu. - Chcemy, aby park stał się centrum aktywnej rozrywki dla całych rodzin. Żeby każdy znalazł tutaj coś dla siebie.

Tomasz Stasica, pracownik ds. technicznych i instruktor, tłumaczy, że wymienione zostały ochraniacze drzew i wszelkie kwestie odpowiadające za bezpieczeństwo i wygodę. W tym, żeby najmłodsi nie mieli problemów z przeciąganiem klucza.

- Na terenie parku znajduje się system asekuracji ciągłej. Zapinamy się na początku i wypinamy na końcu trasy. Nie ma miejsca, gdzie da się wypiąć. Rodzice mogą przyjść, usiąść na ławeczce lub rozłożyć się na hamaku i odpoczywać, ich dzieci są bezpieczne. A w razie potrzeby oczywiście pomagamy - tłumaczy Tomasz Stasica.

Obecnie na terenie obiektu są dwie trasy z 4 wariantami przejścia. Przejście mniejszej zajmuje około 30 minut, a większej - ok. 45 minut. Chcą je rozwijać i rozbudowywać. Na terenie pojawił się również park trampolin. Ponadto mają się pojawić również miejsca dla grup zorganizowanych z miejscem na małe ognisko. Prowadzący liczą też na współpracę z koloniami i półkoloniami.

- Lubimy ruch, sport i rodzinną rozrywkę. Chcielibyśmy zbudować jakąś małą trasę dla mniejszych użytkowników, bo nasza najmniejsza jest dla dzieci od 6. roku życia, a często przychodzą rodziny z jeszcze mniejszymi dziećmi - mówi Mikołaj Lisowski.

Park linowy od 4 do 6 czerwca jest czynny w godzinach 11-19, podobnie jak w dniach 12-13 czerwca. Od poniedziałku do piątku będzie nieczynny. Od 19 czerwca miłośnicy wspinaczek będą mogli skorzystać z tej atrakcji 7 dni w tygodniu w godzinach 10-19. Szczegółowych informacji zasięgnąć można pod numerem telefonu +48 663 233689.

Zobacz także: