Pomnik Flory stojący w parku miejskim w Kaliszu niedawno po raz kolejny padł ofiarą wandali. Tym razem posąg został strącony z cokołu. Po tym zdarzeniu radny Artur Kijewski wystąpił do prezydenta miasta z interpelacją, aby w okolicy pomnika zainstalowano mobilną kamerę miejskiego monitoringu.
- Tego typu urządzenie wyposażone w czujnik ruchu zaczyna rejestrować obraz wtedy, gdy w jego zasięgu zjawi się człowiek lub zwierzę. Kamera wysyła sygnał o włączeniu się np. do straży miejskiej, a obraz z niej można na bieżąco śledzić na ekranie komputera, czy w telefonie komórkowym. W przypadku dewastacji pozwoli to na szybką reakcję służb. Wiem, że kaliskie nadleśnictwo stosuje takie kamery, dlatego wato zapewne skorzystać z nich w naszym parku - uważa radny Artur Kijewski.
Okazuje się, że nie ma możliwości instalacji kamery mobilnej znajdującej się na wyposażeniu Straży Miejskiej Kalisza we wskazanej lokalizacji. Podstawowym problemem jest brak wystarczająco wysokiego punktu umożliwiającego podpięcie urządzenia do źródła zasilania i doładowywania urządzenia, które obecnie może bez zewnętrznego źródła zasilania pracować nieprzerwanie przez okres 5 dni.
- Straż Miejska Kalisza jest natomiast w posiadaniu urządzenia samoczynnie wykonującego zdjęcia, uruchamianego po wykryciu ruchu w rejonie objętym obserwacją. Urządzenie typu fotopułapka zostanie zamontowane we wskazanej lokalizacji z chwilą ponownego montażu rzeźby Flora na cokole w parku miejskim - zapowiada prezydent Kalisza Krystian Kinastowski.
Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?
Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?