Do akcji sadzenia drzew w Parku Przyjaźni w Kaliszu włączył się samorząd miasta, który zadbał o niezbędne zezwolenia oraz sfinansował wykonanie prac oraz przeprowadzenie wymaganych konsultacji z konserwatorem zabytków. Do sadzenia drzewek zaproszono dzieci z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego Nr 4 w Kaliszu.
- Dziękuję Radzie Osiedla Czaszki za świetną inicjatywę. Dziś w Parku Przyjaźni posadziliśmy 50 drzew. To przykład doskonałej współpracy Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Wielkopolskiego, od których dostaliśmy drzewa i Miasta Kalisza. Cieszę się, że mogliśmy pomóc dzieciom, które dzielnie włączyły się w akcję, przy okazji poznając elementy edukacji ekologicznej – mówił Grzegorz Sapiński, prezydent Kalisza.
Swoim patronatem akcję pod hasłem "Kaliski pociąg do natury" objęła także Marzena Wodzińska, członek zarządu województwa wielkopolskiego.
- Gatunki drzew - lipy, jawory i klony - zostały tak dobrane, aby okres ich kwitnienia trwał od wczesnej wiosny do połowy lata, co ma bardzo duże znaczenie dla żywiących się ich pyłkiem owadów. Dopilnowałam, aby były to gatunki, które sprawdziły się jako drzewa rosnące w miejscach, gdzie występuje duże zanieczyszczenie powietrza. Zadbałam również, aby każdy z sadzących mógł zatytułować swoje drzewo okolicznościową tabliczką a wszystkie dzieci, zarówno przedszkolaki jaki i młodzież, otrzymały ode mnie upominki. Nowe nasadzenia stanowić będą zieloną barierę odgradzającą Park Przyjaźni od bardzo ruchliwej Trasy Bursztynowej - mówi Marzena Wodzińska.
Park Przyjaźni w Kaliszu. Posadzono 50 drzew
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?