Strażnik miejski odłowił zwierzę za pomocą specjalnego chwytaka, a następnie przewiózł go do siedziby straży.
- Pitbull był agresywny i lekarz weterynarii zadecydował o podaniu mu środka uspokajającego. Na drugi dzień rano zwierzę zostało przewiezione do schroniska - tłumaczy Dariusz Hybś, komendant Straży Miejskiej Kalisza. - Udało się ustalić właściciela czworonoga. Został on ukarany mandatem w wysokości 240 złotych.
Informuje również, że od stycznia do września br. strażnicy podejmowali aż 647 interwencji związanych ze zwierzętami. Aż 189 przypadków dotyczyło martwych zwierząt, 110 odnośnie rannych, a 145 dotyczyło bezpańskich psów, pozostawionych bez opieki lub bez smyczy. Interweniowano także w przypadku dzikich zwierząt (67 razy), szczekania, ujadania lub pogryzienia (51 razy) oraz dokarmiania (6 razy).
Większość działań dotyczyła psów (231), ale zdarzały się także te dotyczące kotów (149), ptaków (92), lisów (16), jeży (10), szczurów (9), a nawet węży (7). Jak zaznacza Dariusz Hybś, w przypadku tych ostatnich interwencji zgłaszający mylili gatunki jadowite z zaskrońcami.
Dla zabawy rzucają innych o stoły. Szalona tradycja kibiców w USA
STORYFUL
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
