W 6. odcinku programu Ninja Warrior Polska o udział w finale ścigał się Patryk Raszkowski z Kalisza. 34-letni po raz pierwszy wziął udział w I edycji programu. Teraz powrócił w wielkim stylu.
- Tutaj można być mistrzem świata, ale tak naprawdę jeden błąd zadecyduje o tym czy zostanie się na torze czy wpadnie się do wody, dlatego zobaczymy jak będzie – mówił Patryk Raszkowski przed startem.
Tym razem błędów nie było. Raszkowski pokonał tor eliminacyjny bezbłędnie w imponującym tempie – 1 minuta i 8 sekund! Ten czas zagwarantował mu udział w starciu gigantów na Power Tower i walkę o bilet prosto do finału.
- Lekko spóźniony i niepewny na starcie Patryk Raszkowski, zdecydowanie szybciej poradził sobie Wojciech Rychlewski, ale już są naprawdę bardzo blisko siebie, ależ mamy tutaj wyścig! Będzie bardzo wyrównana rywalizacja, idą łeb w łeb! - komentował Jerzy Jerzy Mielewski, prowadzący Ninja Warrior.
Ostatecznie centymetry zdecydowały, że to Patryk Raszkowski zdobył Złoty Bilet i trafił do finału!
ZOBACZ TAKŻE:
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?