Paulina Wróblewska: "Czytanie to dobra forma spędzania wolnego czasu"

Okres świąteczno-noworoczny do chyba dobry czas, aby nadrobić zaległości czytelnicze, zamiast znów oglądać te same filmy w telewizji?

My w bibliotece zawsze polecamy czytanie jako formę spędzania wolnego czasu. Poza tym „Kevin sam w domu” jest również w wersji książkowej (śmiech - przyp. BH). W ogóle dużo filmów jest opartych na motywach różnych powieści. Na portalu lubimyczytac.pl jest grupa dyskusyjna „książka czy film?”, gdzie większość użytkowników poleca najpierw przeczytanie książki, która zazwyczaj zawiera dużo więcej wątków niż jej ekranizacja. Jeśli czytamy to, co lubimy, co jest zgodne z naszymi zainteresowaniami, sami znajdziemy na to czas.

Które pozycje w blizanowskiej bibliotece cieszą się niesłabnącą popularnością?

U nas wciąż króluje beletrystyka. Niesłabnącą popularnością cieszą się romanse, literatura obyczajowa i kryminały. Dodatkowo czytelnicy chcą, żeby to były nowości wydawnicze. Starsze osoby preferują literaturę polską, zwracają też uwagę na dużą czcionkę, a prawie wszyscy przy wyborze książki kierujemy się okładką i poleceniem ze strony znajomych, autorytetów. W związku z przyznaniem Oldze Tokarczuk Literackiej Nagrody Nobla było również zainteresowanie taką ambitniejszą literaturą.

Jakie książki szczególnie poleciłaby pani mężczyznom? Co powinno nas zainteresować z tegorocznych tytułów?

W tym roku ukazał się tom 3 i 4 „Imperium Achai” Andrzeja Ziemiańskiego. Nie tylko dla miłośników fantastyki i poprzednich tytułów autora, ale także powieści sensacyjnych. Z zagranicznych pisarzy Clive Cussler wydał tom 9 i 10 cyklu „Isaac Bell”. Znam także kilku mężczyzn, którzy czytają literaturę obyczajową, więc może nie ograniczajmy ich do tematów wojennych, afer szpiegowskich czy mafijnych rozgrywek. W końcu kobiety również czytają kryminały, najczęściej Remigiusza Mroza, Wojciecha Chmielarza, Katarzyny Puzyńskiej, Katarzyny Bondy, Małgorzaty Rogali...

A co kobiety doskonale odpręży, wzruszy lub zainteresuje?

Żartujemy sobie z czytelniczkami w bibliotece, że kobiety w tym czasie czytają głównie przepisy kulinarne, ale przy odpowiedniej organizacji myślę, że znajdą chwilę czasu na co innego. Większość topowych pisarek polskich, (Gabriela Gargaś, Agnieszka Krawczyk, Agnieszka Lingas-Łoniewska, Katarzyna Michalak, Krystyna Mirek, Agata Przybyłek, Natasza Socha, Karolina Wilczyńska, Magdalena Witkiewicz) napisała powieść specjalnie na okres świąteczny, o tej magicznej atmosferze. W sam raz, żeby się dobrze wczuć w ten klimat. Dużo młodych kobiet sięga też po literaturę o zabarwieniu erotycznym. Najbardziej poczytne z tego kręgu tematycznego autorki to: Vi Keeland, Penelope Ward, Colleen Hoover, a z polskich - Paulina Świst, Blanka Lipińska, K.N. Haner.

A młodzieży co się spodoba?

Młodzież czyta to, co zobaczy na Netfliksie (śmiech - przyp. BH). Dobrym przykładem jest cykl książek „O chłopcach” Jenny Han. Powinni polubić także w tym okresie opowiadanie „W śnieżną noc” John Green, Maureen Johnson, Lauren Myracle.

A ci najmłodsi czytelnicy, chyba najbardziej wymagający. Jakie książki powinny ich zainteresować na długie godziny?

Wśród najmłodszych dużą popularnością cieszą się w naszej bibliotece książeczki dźwiękowe. Poza tekstem i ilustracjami z boku jest panel dźwiękowy z przyciskami. W czasie czytania opowieści dziecko może słuchać związanych z nią odgłosów, melodii. Poza tym cały czas prym wiodą bajki, oglądane przez dzieci: „Psi patrol”, „Świnka Peppa”, „Pidżamersi”. Wśród twórców dla dzieci najczęściej wyszukiwany w naszym katalogu był Grzegorz Kasdepke.

Koncert Świąteczny orkiestry dętej OSP w Kościelnej Wsi. Śpiewa Basia Dymalska

"Ziemia Kaliska"