Maria Sulej-Marcinkowska urodziła się 6 września 1921 roku. Z Kaliszem związana jest od 1945 roku. Nad Prosnę sprowadziła się wraz z mężem Henrykiem, który był kaliszaninem. Razem wychowali dwóch synów. Pani Maria doczekała się także czterech wnucząt i prawnuczki. Cieszy się dobrym zdrowiem. Dużo czyta, interesuje się życiem miasta. Jest towarzyska. Jak podkreślają najbliżsi, seniorka rodu dobrą kondycję zawdzięcza codziennym spacerom po parku miejskim.
Jak się okazuje, jedna z najstarszych mieszkanek Kalisza, to także wielka miłośniczka zwierząt. Postanowiła właśnie podzielić się nagrodą finansową w wysokości 1000 złotych, jaką otrzymała z okazji swoich setnych urodzin i wesprzeć schronisko dla bezdomnych zwierząt w Kaliszu.
- Bardzo nas cieszy gest pani Marii. Zadzwoniła do schroniska już dwa tygodnie temu z pytaniem, czy może przekazać 1000 złotych na rzecz naszych zwierząt. Mój zastępca był tym zaskoczony. Dzisiaj pani Maria z uśmiechem na ustach nas odwiedziła. Przyniosła otrzymany list gratulacyjny z okazji setnych urodzin od premiera Mateusza Morawieckiego, list gratulacyjny od prezydenta Kalisza Krystiana Kinastowskiego. Okazało się, że pani Maria przelała pieniądze na konto schroniska. To wspaniały gest, za który bardzo serdecznie dziękujemy - mówi Jacek Jerzy Kołata, kierownik schroniska dla bezdomnych zwierząt w Kaliszu. Panią Marię wspierała w podjętej przez nią decyzji rodzina oraz przyjaciele. Pozdrawiamy panie Olę, Aldonę i Anię.
Kaliskie schronisko nie przyjmuje datków w formie gotówkowej, ale na specjalnie wskazany rachunek. W ubiegłym roku trafiło na nie około 6700 złotych.
ZOBACZ TAKŻE:
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?