W ciągu weekendu policja zatrzymała w Wielkopolsce 43 kierowców, którzy prowadzili auta pod wpływem alkoholu. Rekordzista miał we krwi prawie 3 promile alkoholu we krwi. Choć wszyscy staną przed sądem, to policja alarmuje.
Po zatrzymaniu nietrzeźwego kierowcy, policjantów obowiązują te same reguły, co przy schwytaniu przestępcy: dochodzenie lub śledztwo, akt oskarżenia i wyrok sądu.
Rekord: 2,8 promila
- Łącznie życie na drogach Wielkopolski straciło w miniony weekend 7 osób. Jednak alarmująca jest liczba osób, które nie przeraziły się zmianą przepisów o ruchu drogowym, gdyż aż 43 kierowców prowadziło pojazd w stanie nietrzeźwym. Czyli we krwi wszyscy mieli powyżej 0,5 promila alkoholu - poinformował nas Jarosław Szemerluk z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Gdy zadzwoniliśmy wczoraj na izbę wytrzeźwień w Poznaniu, w jej kartotekach znaleziono dwóch kierowców, którzy w sobotę w nocy trafili za mury izby. Rekordzista miał we krwi ponad 2,8 promila alkoholu. Druga osoba, która spowodowała kolizję drogową, daleko od tego wyniku nie odbiegała.
Przyjdzie czas na strach
- Po zatrzymaniu nietrzeźwego kierowcy policjantów obowiązują te same przepisy, co zatrzymanie przestępcy. Z pewnością początkiem takiej operacji będzie umieszczenie delikwenta w izbie wytrzeźwień - mówił Piotr Górecki, rzecznik Sądu Okręgowego w Poznaniu, gdy pytaliśmy o procedury względem nietrzeźwych kierowców. - Wszczyna się postępowanie karne i w zależności od ciężaru gatunkowego przestępstwa policja prowadzi dochodzenie lub śledztwo wszczyna prokurator. Taka sytuacja może mieć miejsce, gdy w wypadku ktoś zginął - dodał P. Górecki.
Piraci za kratki
Ponieważ pijany kierowca jest przestępcą, w sytuacjach najbardziej dramatycznych prokurator może zawnioskować o jego aresztowanie. Wówczas sąd może zadecydować o umieszczeniu pirata za kratkami. Wówczas toczy się dochodzenie, a dodatkowym środkiem zapobiegawczym jest także utrata prawa jazdy. Sprawca wypadku zza krat wyczekuje natomiast aktu oskarżenia i procesu. Wyrok może go pozbawić uprawnień na stałe.
Nieświadomi?
- Duża ilość nietrzeźwych kierowców w miniony weekend, chyba nie uświadomiła jeszcze wszystkim skali zagrożenia. Być może dopiero procesy i kilka wyroków będą odstraszające. A wszyscy wiedzieć powinni, że sąd ma prawo upublicznić dane skazanego np. na dożywotnie pozbawienie prawa jazdy - dodał P. Górecki.
Rozbił cztery samochody
Cztery zniszczone samochody to efekt brawurowej jazdy pijanego kierowcy, który wczoraj około godziny 16 na ulicy Kasprzaka w Poznaniu wjechał w tył stojącego na światłach fiata punto. Fiat rozbił kolejne auto, a nietrzeźwy kierowca uciekając z miejsca kolizji rozbił jeszcze jedno auto i w końcu – swojego passata. Kiedy zatrzymali go policjanci, nie chciał poddać się badaniu alkomatem.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?