Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka ręczna: MKS Kalisz był bliski sprawienia sensacji, ale punkty pojechały do Wągrowca. ZDJĘCIA

Andrzej Kurzyński
Czwarty raz z rzędu piłkarze ręczni MKS Kalisz musieli przełknąć gorycz porażki. W sobotę ulegli rutynowanej drużynie Nielby Wągrowiec 32:30.

Nielba to spadkowicz z Superligi, wicelider obecnych rozgrywek I ligi. Kaliszanie zagrali jednak bez respektu dla rywala i gdyby nie kilka prostych błędów z pewnością mogli pokusić się o niespodziankę. Już początek meczu pokazał, że MKS tanio skóry nie sprzeda. Po wyrównanych kilkunastu minutach pierwszej połowy w 20 minucie podopieczni trenera Bruno Budrewicza zdołali wyjść nawet na 5-bramkowe prowadzenie (12:7). Ostatecznie na przerwę schodzili wygrywając 17:15.

Druga odsłona spotkania także toczyła się cios za cios. Nielba w 43 minucie zdołała doprowadzić do remisu, choć w bramce dwoił się i troił doskonale dysponowany tego dnia Mikołaj Krekora. Później prowadzenie na korzyść obu drużyn zmieniało się kilkakrotnie. Najwyraźniej trudy spotkania dały się we znaki kaliskiej drużynie w samej końcówce. Przez ostatnie 9 minut zawodnicy MKS Kalisz zdołali zdobyć zaledwie dwie bramki, tracąc aż cztery i ostatecznie przegrywając 32:30.

Tym samym kaliski zespół nie zdołał wyrobić planu minimum na zakończenie pierwszej rundy rozgrywek. A było to przynajmniej 7. miejsce i około 14 punktów na koncie. Tymczasem beniaminek z Kalisza kończy na 8. miejscu mając 12 punktów. Mimo to zespół z grodu nad Prosną zbiera bardzo dobre recenzje.

- Drużyna z Kalisza zaprezentowała się najlepiej, najnowocześniej w tej lidze gra w piłkę ręczną, bardzo biegowo, bardzo mi się to podoba i widać, że ta drużyna idzie w bardzo dobrym kierunku. Moim zdaniem ta drużyna gra najprzyjemniejszą dla oka pikę ręczną jaką dotychczas widziałem w I lidze i życzę, aby zakończyła rozgrywki w pierwszej czwórce – piątce, co jest bardzo realne. Mecz był trudny. Myślę, że trochę zdrowie i doświadczenie zaważyło na nasza korzyść i punkty zabieramy ze sobą – mówił po spotkaniu Paweł Noch, trener MKS Nielby Wągrowiec.

Według trenera Bruno Budrewicza, remis byłby najbardziej sprawiedliwym rozstrzygnięciem sobotniego meczu.

- Zagraliśmy najlepszy mecz w sezonie i tak grających chłopaków chciałoby się oglądać w większości meczów. Nielba to zespół profesjonalny. Ich zawodnicy mają dziewięć jednostek treningowych, zarabiają za to pieniądze i nie chodzą do pracy. Nasi zawodnicy mają nieco inny status i trochę było to widać – tłumaczy szkoleniowiec MKS Kalisz. – Oczywiście szkoda. Niemniej dziękuję im za to, że zostawili serce na boisku i stworzyli bardzo dobre widowisko.

Przed piłkarzami ręcznymi teraz miesiąc przerwy. Będzie to między innymi czas na odpoczynek i wyleczenie urazów. W meczu z Nielbą z powodu kontuzji nie mógł wystąpić Błażej Potocki, a Konrad Krupa zszedł w trakcie spotkania i już nie wrócił na parkiet.

Zawodnicy do treningów wrócą o nowym roku. Nie wiadomo na razie, czy pojawią się jakieś zmiany w kadrze.

- Z pewnością brakuje mi doświadczonego środkowego rozgrywającego i kogoś na prawe rozegranie – dodaje trener Budrewicz. – Do rozgrywek mógłby zostać zgłoszony Kamil Adamski 17-latek, który jest wychowankiem kaliskiej drużyny. Moim zdaniem powinien on już debiutować kilka meczów temu.

MKS Szczypiorno Kalisz - Nielba Wągrowiec 30:32 (17:15)

MKS: Krekora, Adamczak - Kuśmierczyk 7, Nowakowski 7, Krygowski 5, Staniek 3, Niedzielski 3, Bożek 2, Kobusiński 2, Sieg 1, Klara, Krupa, Stefański.

Nielba: Konczewski, Witkowski N. 1 - Tórz 9, Białaszek 6, Tarcijonas 5, Obiała 5, Kryszeń 4, Witkowski B. 2, Smoliński, Kieliba, Biniewski.

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto